Biuletyn
nr 117!
Tego nie powie Ci lekarz.
Zdrowie dla wszystkich.
Niech nikt nie odejdzie skrzywdzony.
Witam
Cię serdecznie w sto siedemnastym numerze biuletynu, którego głównym tematem jest jak najszerzej pojęta Naturalna Medycyna.
Nauczeni doświadczeniem przyjęliśmy podstawową zasadę:
Pomagamy tylko tym, którzy sami chcą sobie pomóc.
Jeżeli masz znajomych zainteresowanych
Naturalną Medycyną
prześlij im adres naszych biuletynów
www.naturalna-medycyna.com.pl/biuletyn/biuletyny.html
Zapisać się na subskrypcję biuletynu można Tutaj >>>
Nie bądź głupi. Nie kupuj trucizny, tylko dlatego, że tania.
Pamiętaj!
Wszystkie margaryny, "masła roślinne",
inne wspaniałe wynalazki masłopodobne i rafinowane oleje to trucizna, bez względu
na to czy używasz ich do sałatek,
czy do smażenia!
Zdrowe
oleje roślinne
Pamiętaj!
Do smażenia w wysokich temperaturach używa się smalcu, masła klarowanego, oleju
rzepakowego Olandia, czy
oleju kokosowego, którym wysoka temperatura nie szkodzi.
Jeden
z naszych czytelników napisał:
Zapomnieliście dodać jeszcze łój wołowy, na którym można smażyć pow. 220st.C.
Fakt!
Zapomniałem!
Na swoje cienkie usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że o łoju wołowym
zapomnieli chyba wszyscy.
Czy 220 stopni to tak do końca nie wiadomo, ponieważ różne źrodła podają różne
wartości, ale na 100% na łoju wołowym śmiało można śmażyć Wszystko
Nie tyle by zrehabilitować, ile przypomnieć
łój wołowy zaczynam od ankiety - co to i do czego służy?
Wikipedia - głównie o technicznych zastosowaniach i ani jednego ciepłego słowa.
Młodzież - praktycznie Zero informacji.
Średniaki
podobnie.
Zaprzyjaźnony Dziadek - coś wspaniałego! Gdzie kupiłeś?
W tym rzecz, że nie kupiłem, ale najpierw postanowiłem poczytać.
Tajemnica
McDonald's.
Czytam na stronie www.streetfoodpolska.pl
Frytki... Frytki są dobre i nasycające. To jeden z najprostszych i najsmaczniejszych
fast foodów. Tacy Belgowie to uczynili z frytek niemal świętość i danie narodowe,
całe pokolenia prowadzą frytkarnie, gdzie skład tłuszczu do smażenia jest otoczony
większą tajemnicą niż plany lądowania w Normandii.
Ciekawostka pierwsza: Do
połowy lat 90-ych ubiegłego wieku skład tłuszczu do smażenia frytek w McDonald's
był następujący: 7% olej bawełniany i 93% łój wołowy. Dzięki tej mieszance
frytki w Macu miały wyjątkowy, niespotykany nigdzie indziej smak. Niestety
- organizacje walczące o zdrowie uznały, że to cholesterolowa bomba i zabroniły
McDonald's stosowania takiego tłuszczu.
A Belgowie mają gdzieś takie myślenie
i smażą frytki na mieszance tłuszczy zwierzęcych. (źródło: Kraina Fast Foodu...,
Eric Schlosser)
W związku z tym, że już oficjalnie w USA zabrania się stosowania margarynowych
wynalazków i oficjalnie stwierdza się, że rafinowane oleje to trucizna, McDonald's
będzie musiał znów wykręcić kota ogonem i przejdzie na starą recepturę.
Obawiam się jednak, że tylko w USA.
A u nas?
???
Więc chwilowo nie zachęcam na
porcję frytkowych "pyszności" przygotowanych
na trującym oleju stylizowanym chemicznymi dodatkami na łój wołowy.
Wracając Zaprzyjaźnionego Dziadka.
Na pytanie o łój odpowiada bez zastanowienia - Kołduny, Pielmienie, Czubureki
i cała masa zdrowych pyszności. Wiesz co to?
Nie wiedziałem, więc poszukałem i znalazłem.
Magda Gessler - Magia kołdunów
Dziadek przeczytał i stwierdził:
strasznie to skomplikowane. U nas w domu to wszystko w kuchni dużo prościej
wyglądało, a smakowało cudownie. Zreszto
pani Magda również upraszcza stary przepis. Moja Babcia nigdy nie mieliła mięsa na kołduny. Zawsze kroiła w bardzo drobną kosteczkę. Mama początkowo również, ale podobnie jak pani
Magda, szybko przeszła na maszynkę do mięsa.
Ale się rozmarzyłem.
Żeby rozsądnie zakończyć temat.
Kołduny je się łyżką.
Pielmienie podobnie.
Pielmienie najlepiej smakują z dobrą śmietaną z kropelką octu, lub cytryny.
Kołduny i pielmienie to chiński wynalazek, który przez Syberię zawędrował do
nas.
Norma dla damy - 60 sztuk.
Panowie zwykle 120 sztuk i więcej w zależności od gabarytów.
Poszukaj: Łój wołowy, Kołduny, Pielmieni (pielmienie) i Czubureki oczywiście
smażone na łoju.
Obrabiając hasło Łój Wołowy znajdziesz wiele zdrowych kosmetycznych zastosowań.
Dopóki nie kupisz dobrego żółtego łoju wołowego polecam do smażenia:
Punkt dymienia
Oleju Rzepakowego do Smażenia
Olandia
205 - 210oC
W
Biuletynie 115/2015 napisałem:
Idzie jesień i zima więc do Witaminy C jeszcze wrócimy.
Wracamy.
Ja używam 2 miarki na dobę For-Vit
C 1000
Nasz Szef oprócz 1 miarki For-Vit
C 1000 na noc łyka
Witamina C MSE Matrix
Witamina C MSE Matrix, dzięki swoim szczególnym właściwościom, zalecana
jest przede wszystkim na noc. System immunologiczny człowieka w 90% znajduje
się w jelicie i regulowany jest przez podwzgórzowy hormon regulacyjny TRH.
Tworzenie TRH odbywa się we wczesnych godzinach porannych. Dlatego ważne
jest zaopatrywanie organizmu w witaminę C przed snem.
Struktura matrycowa
witaminy c pozwala na równomierne wydzielanie przez całą drogę w jelitach.
Jest to szczególnie istotne, jeśli chce się utrzymać silny system odpornościowy,
który jest aktywowany wcześnie rano, kiedy stężenie witaminy C we krwi jest
najniższe.
Witamina C o budowie matrycowej zażyta przed snem gwarantuje utrzymanie
stałego jej stężenia aż do godzin porannych. Taka forma chroni również
żołądek i nerki, ponieważ nie powoduje nagłego przeciążenia. Właśnie dlatego
stworzono
matrycową postać tabletki, która umożliwia stałe i długotrwałe (do 8 godz.)
uwalnianie substancji czynnej. Do prawidłowego funkcjonowania systemu immunologicznego
niezbędne jest zażywanie witaminy C przez cały rok.
Ciekawostka:
Zwierzęta same produkują Witaminę C.
Pies o wadze ok. 35 kg wytwarza około 25 000 miligramów czyli 25 gramów
witaminy C na dobę!
A my dyskutujemy czy człowiek potrzebuje 60 czy 600
miligramów.
A rekomendowane oficjalnie dzienne spożycie to akurat
tyle byś jutro nie zachorował na szkorbut.
Witamina C MSE Matrix
Witamina C MSE matrix (625% zalecanego dziennego spożycia) dzięki sprytnej matrycowej
budowie zapewnia maksymalne wykorzystanie jej przez organizm.
Idzie jesień i zima więc do Witaminy C jeszcze wrócimy.
Specjalnie dla sportowców
i osób aktywnych firma Holistic przebadała całą gamę preparatów pod kątem
sprawdzenia czy oferowane produkty nie zawierają substancji uznanych
za doping.
Preparaty bez dopingu
Graviola.
Drzewo oficjalnie nazywa się Flaszowiec miękkociernisty
(Annona muricata).
U nas znajdziesz
Zieloną
Herbatę z Sour Sop (owocami gravioli)
Sok z miąższem z owoców gravioli
Ekstrakt
z gravioli - mielone liście
i najcenniejszy ze zdrowotnego punktu widzenia suplement diety
Mielone liście i łodygi gravioli
Jeśli uda Ci się dostać świeży owoc, warto przyrządzić z niego
koktajle i słodkie desery.
Kobiety w ciąży oraz karmiące piersią, powinny
skonsultować się z lekarzem, zanim sięgną po preparaty wyprodukowane na
bazie gravioli. Ostrożność powinny też zachować osoby, które chorują
na chorobę Parkinsona.
Pamiętasz?
W
zwykłej soli stołowej z supermarketu NIE MA MINERAŁÓW !!!!
Astmatycy, UWAGA:
jeśli czujecie, że "zbliża
się"... połóżcie sobie szczyptę soli himalajskiej na język, zaczekajcie minute lub
dwie i wypijcie szklankę wody, a za parę minut następną. Bardzo często
do
ataku
astmy NIE DOJDZIE!!!
Ból głowy? Migrena? Nie panikować... wypić dwie szklanki wody (każda
ze szczyptą soli himalajskiej). Mózg bardzo szybko reaguje na odwodnienie
i... boli głowa.
Krystaliczną
różową Sól Himalajską kupisz Tutaj >>>
Oczywiście nasze hasło pozostaje bez zmian
Pomagamy tylko tym, którzy sami chcą sobie pomóc.
Tyle
na dziś.
Jeszcze
dla tych którzy
chcą być Zdrowi zaproponuję do poczytania Zdrowotne
Trio.
Rewelacyjna
książka Jerzego Zięby pod tytułem "Ukryte Terapie" nosi bliski nam podtytuł "Czego Ci lekarz nie powie".
Jeżeli nie wiesz
informujemy, że od 2011 roku nasz biuletyn wydajemy pod tytułem "Tego nie powie Ci lekarz".
Autor książki Ukryte
Terapie Jerzy Zięba od ponad 20-stu lat zajmuje się naturoterapią, szczególnie
w odniesieniu do naturalnych metod leczenia i zapobiegania chorobom przewlekłym
i nowotworom.
Ukryte terapie
Dzięki tej książce odkryłem kilka rewelacji o których nie miałem zielonego pojęcia,
a o naturalnej medycynie wiem sporo.
Panu Jerzemu Dziękuję!
Pan Zięba zaprasza na
stronę Tutaj >>>
Doskonały artykuł opublikował Onet >>>
Przeczytaj artykuł o Oleju CBD z konopi siewnej Tutaj >>>
Przeczytaj nowy artykuł o Oleju CBD z konopi siewnej Tutaj >>>
Obejrzyj konopne produkty Tutaj >>>
Pamiętaj!
Olej konopny, a Olej konopny CBD to są zupełnie inne oleje!
Olej konopny jest tłoczony z nasion i zawiera śladową ilość CBD.
Olej konopny CBD jest tłoczony z kwiatów konopi siewnej.