Biuletyn nr 139!
Tego nie powie Ci lekarz.

Zdrowie dla wszystkich.
Niech nikt nie odejdzie skrzywdzony.

Ja kupiłem.

O konopiach już było wielokrotnie w naszych Biuletynach.

Oleje z kwiatów konopi siewnej czyli olejki, lub nawet pasty, o dużej zawartości CBD trafiły na stałe do naszych propozycji Link >>>.

Olej z nasion konopi siewnej, najczęściej kojarzony z kosmetykami, jakoś nie przekonywał mnie jako produkt spożywczy. Taki na co dzień. Do sałatki i do wszystkiego.
To dobre dla Pań do kosmetycznych zabiegów - myślałem.
Do wczoraj.
Kilka dni temu Złoto Polskie - firma z którą współpracujemy od wielu lat przysłała nam Olej konopny z nasion konopi siewnej.
Jeżeli Złotopolscy wzieli się za to - musi być i dobre i Zdrowe.

Wczoraj spróbowalem i wiesz co?
Dla mnie bomba.

Dałem spróbować Danusi - wyczulonej na wszelkie rybio-olejowe posmaki i zapachy. Z miejsca potwierdziła moje zdanie. Przy okazji zwrócila uwagę na delikatny, piękny zielonkawy kolor.

Spróbowali inni koledzy - wszyscy na Tak, choć nikt nie mówił o walorach zdrowotnych.

A te, jak wszystko co z konopiami związane - potężne.
Poczytaj >>>

Jeżeli nie znosisz rybiego posmaku - ten olej jest dla Ciebie.

Lubisz być Zdrowym - spróbuj.

Olej z nasion konopi

Mów / Myśl
Jestem Zdrowy.
W czasie teraźniejszym i Twoja podświadomość to zrozumie i postara się by tak było.

Jeżeli stale jęczysz
- Jestem chory
to też, pomimo "czarodziejskich" chemicznych tabletek z paracetamolem dostępnych w każdym sklepiku, może Ci pomóc w realizacji Twojego "życzenia".

Zwróć uwagę.
Mówiąc o chorobie zawsze powiesz - Jestem Chory.
Jeżeli jesteś (lub wydaje Ci się, że jesteś) zdrowy - nic nie mówisz, ani nie myślisz o Zdrowiu.
Jeżeli jesteś chory - mówisz / myślisz w czasie teraźniejszym.
Jestem chory - instrukcja dla podświadomości
Chcę być zdrowy - Zero informacji dla podświadomości.

Jednym słowem - Twoje i moje i Nasze hasło na 2016 to
Jestem Zdrowy!

Nawiązując do prośby Jerzego Zięby
w ramach noworocznych postanowień
odwiedzaj czasem stronę
Polskiej Akademii Zdrowia.

Z tej strony przepisz bardzo ważny punkt do Twoich postanowień.

Bądź aktywny ruchowo!
Pamiętaj, że Ruch może często zastąpić lekarstwa,
lecz żadne lekarstwo nie zastąpi ruchu.

Do tej pory proponowałem:
Przeczytaj dwie książki które w zestawie znajdziesz Tutaj >>>
Widać, że przeczytałeś i zastosowałeś wiedzę z Biuletynu 132.
Preparaty link przeciw pasożytom idą jak przysłowiowa woda.
Pij dużo wody osolonej Solą Himalajską którą znajdziesz Tutaj >>>.
Jeżeli jeszcze nie stosujesz różowej soli himalajskiej
przeczytaj koniecznie Tutaj >>> i Tutaj >>

O lioposomach poczytaj www.preparaty-liposomalne.pl
Konkretnie jak to jest z liposomalnymi preparatami Tutaj >>>

Prawdziwą
Liposomalną Witaminę C

To bardzo ważna sprawa o której coraz częściej zaczyna się mówić.
Jean-Marc Dupuis w Poczcie Zdrowia zaleca Pozwól gorączce rosnąć!

Jeżeli dbasz o siebie i masz wystarczającą odporność nie zachorujesz.
Ale jeżeli już przytrafi Ci się grypa Pozwól gorączce rosnąć i zastosuj:

Tajna broń przeciw grypie!
Kiedy zachorujesz na grypę, dobrze jest zastosować produkt na bazie owoców czarnego bzu (Sambucus nigra), najlepiej syrop. Po pierwsze jest smaczny i sprawdzi się u najmłodszych.

Po drugie owoce czarnego bzu działają immunostymulująco, a także zawierają substancję blokującą neuraminidazę, enzym, który umożliwia wirusowi grypy wniknięcie do komórek ludzkich i namnażanie się ich kosztem.

Bez czarny pozwala więc zahamować rozwój wirusa. Istnieje badanie, które wykazało, że syrop z czarnego bzu u 90% osób chorych na grypę pozwolił stanąć na nogi po 2 – 3 dniach, podczas gdy grupa przyjmująca placebo wyzdrowiała po 6 dniach.

Co więcej, syrop działa na różne szczepy wirusa, co jest istotne, ponieważ wirusy stale mutują.

Stosuj jedną łyżeczkę syropu co 2 – 3 godziny, łącznie 5 razy dziennie (dotyczy osoby dorosłej o wadze 70 kg). U dzieci dostosuj dawkę w zależności od masy ciała. Podczas gorączki powinieneś pić dużo płynów.

Sok z czarnego bzu

Nie zapomnij o wodzie z solą himalajską.