Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 305
Zdrowie dla wszystkich. Niech nikt nie odejdzie skrzywdzony.
Witam Cię serdecznie!
To już - TRZYSTA piąty numer biuletynu,
którego głównym tematem
jest jak najszerzej pojęta Naturalna Medycyna.
Wiosna na całego!!!
Znajdziesz chwilkę na przeczytanie mojego Biuletynu?
Proszę! Czytaj do końca :)
Dziękuję.
Przy okazji zapraszam!
Przeczytaj najnowszy artykuł na mojej stronie
☀️ 100 000 km problemu
Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl
Anna
Mula
opowiada
Maca w kosmosie, Maca na ziemi
Ktoś Ci sprzątnął zdrowie sprzed nosa?
Niestety prawda jest taka, że w większości przypadku zdrowie sami sobie sprzątamy
sprzed nosa. Traktujemy czasami swoje wnętrze jak plamę, którą koniecznie należy
wywabić, usunąć. Tylko po co?
Błysk najważniejszy
Błyszczące włosy, paznokcie to oznaka zdrowia. Błyszczące
podłoga w mieszkaniu, umywalka i zlew, świadczy o higienie, pracowitości
i dbałości o dom.
Współczesny świat
wystarczająco dba o dawkę szkodliwej chemii
dla nas, my nie dodawajmy sobie kolejnych porcji.
Słowo detergent pochodzi z
łaciny i oznacza czyszczący. To gdzie tutaj miejsce na szkodliwą chemię?
Przecież definicja słowa jej nie zawiera? Dlaczego
więc tyle szkodliwych substancji zawierają środki czystości codziennego użytku?
Puszczasz z dymem swoje zdrowie
Mówi się żartobliwie, że częste mycie skraca
życie. Właściwie jest w tym całkiem spore ziarno prawdy.
Naukowcy z Norwegii
poprzez szereg badań udowodnili, że osoby regularnie sprzątające z użyciem
środków chemicznych mają zniszczone płuca jakby wypalali
20 papierosów dziennie przez ok 20 lat.
Dom jest do mieszkania a nie do sprzątania -
tak powiedzieć każdy by chciał,
Niechęć dzieci a szczególnie nastolatków czy
partnerów do sprzątania wydaje się być wręcz genialna. Nie sprzątają z dbałości
o swoje zdrowie. Co się będą
truć od najmłodszych lat.
Żarty żartami, ale tak właśnie jest. Wiele dzieci
reaguje alergicznie na środki czystości , które stosujemy. Czasami wielu z
nas nie łączy użycie
detergentów, które stosujemy w domu zaczynając od płynu do mycia naczyń a kończąc
na płynach do prania z ogólnym złym samopoczuciem, katarem bólami głowy, wysypkami
czy swędzeniem skóry. Najczęściej pierwsza reakcja kiedy domownicy wchodzą
do łazienki zaraz po jej sprzątaniu "o jej udusić się można”.
W trosce o bliskich
należałoby wywiesić plakietkę “uwaga” zakaz wstępu, zagrożenie albo po prostu
zmienić środki na bezpieczne.
Eko wygoda
Obecnie wiele osób z oszczędności wody, czasu i rąk, wykorzystuje
zmywarki. Tutaj należy również wspomnieć o środkach, które stosujemy do tych
urządzeń.
Oczywiście mami się nas błyskiem naczyń i nieskazitelną czystością, którą potem
spożywamy? Pyszny obiad na talerzu. Danie główne fosforany do tego polikarboksylany
a na deser perfumy na bazie ropy naftowej, mnóstwo chemikaliów oraz benzenu
jednej z bardziej rakotwórczych substancji. Mniam. Brzmi nieprzyjemnie, ale
żeby uzyskać “super “ efekt bez użycia szczotki i gąbki to środki muszą być
“aktywne”.
Naczynia naturalnie czyste
Milutko, czyściutko
To niezwykle przyjemne kiedy nasze ubrania pachną dłuuuugo
po zdjęciu ze sznurka. Przyjemności jednak bywają złudne. Producenci znanych
z reklam
marek do płukania tkanin przekonują nas do zakupu trwającym długo zapachem
na ubraniach, ale o szkodliwości tych środków nikt nie wspomni wiadoma sprawa,
jednak powinniśmy mieć świadomość, że ubrania płukane w takich płynach to
nieustanny kontakt naszego z ciała z “chemią” zwłaszcza, jeśli się pocimy,
wtedy kontakt
z niebezpieczną substancją jest dla nas groźny.
I weź się zamknij zdrowo
Kiedyś nie było na rynku bezpiecznych środków do mycia
kabin prysznicowych, a te dostępne w dodatku miały kosmiczną cenę. Żeby dobrze
umyć kabinę trzeba
do niej wejść, spryskać całą powierzchnię więc następuje kompensacja wdychanych
oparów. Jeśli nawet udało mi się ją umyć bez wchodzenia do kabiny to i tak
opary unosiły się w całej łazience. No zawrót głowy był gwarantowany, szczypanie
oczu i duszność. Na szczęście to już przeszłość bo pojawiły się eko środki
do czyszczenia.
A na leni są naturalne sposoby
Teraz nikt się nie wymiga pod pretekstem zdrowia
od sprzątania, naturalne środki czystości, mycia naczyń i prania są bezpieczne
również dla alergików,
nie wywołują podrażnień. NIe ma , że rąk szkoda od mycia naczyń.
Skoro mówi
się również o zagrożeniach jakie są wynikiem zanieczyszczenia środowiska
powinniśmy zadbać o naszą planetę. Wiem, że to kropla w morzu, ale
to kropla drąży skałę.
Natura nieskuteczna?
Powszechnie uważa się, że środek im więcej ma “chemii”
to będzie skuteczniejszy, silniejszy w walce z brudem i bakteriami. Ale natura
ma również sposoby na
niszczenie bakterii i świetnie sobie radzi ze zbędnymi intruzami.
W trosce o
siebie i swoich bliskich zamień na bezpieczne i naturalne środki czystości
Swonca
Senne proroctwo
Zapadam w głęboki sen, unoszę się nad drzewami, przemierzam spokojnie łąkę usłaną
kwiatami. Frunę, delikatnie trzepoczę skrzydłami a wiatr muska moje czółka.
Jestem motylem. Tak mi dobrze lekko. Wspaniale.
i Otwieram
oczy i czar prysł, mój brzuch nadal wypełniają kamienie, ten ciężar i palenie.
Wczoraj był płomień
na grillu,
a dzisiaj w moim brzuchu.
Między jawą a snem
Nasz mózg jest niesamowity w sposób dosłowny lub za pomocą
metafory przekazuje nam podczas snu nasze pragnienia, potrzeby. Śnię o lekkości
bo czuję się ciężko.
Sen to niezwykły stan. Co to za stan?
Sen to stan czynnościowy ośrodkowego układu
nerwowego, cyklicznie pojawiający się i przemijający w rytmie dobowym, podczas
którego następuje zniesienie świadomości
i bezruch. Fizjologiczny sen charakteryzuje się pełną odwracalnością pod
wpływem czynników zewnętrznych
Doświadczamy samych siebie
Jedni twierdzili, że sny są realnymi doznaniami naszych
dusz, które w nocy opuszczają ciała, z kolei inni, że są to wizje inspirowane
przez Bogów
lub złe duchy.
Jak twierdzi niemiecki filozof Erich Fromm: Sen odznacza się
doświadczeniem samego siebie.
Sen składa się z czterech faz, a każda z nich
jest istotna dla naszego funkcjonowania następnego dnia.
Na te fazy składają
się także dwa rodzaje snu.
Pierwsze trzy fazy stanowią sen wolnofalowy (NREM).
Ostatnią jest faza REM,
co z angielskiego oznacza „szybkie ruchy gałek ocznych”.
W pierwszej fazie,
czyli zasypianiu, nasze ciało odpręża się. Jeśli się wtedy obudzimy, nie
będziemy mieć problemów z szybkim powróceniem do normalnego
funkcjonowania.
Kolejna faza to sen płytki, kiedy zwalnia się bicie serca, spada
temperatura ciała, które przygotowuje się do przejścia w głęboki sen.
Obudzenie
się wtedy spowoduje, że nie będziemy mogli szybko wrócić do funkcjonowania,
ze względu na spowolnione działanie fal mózgowych.
W ostatniej fazie, czyli
REM, istnieje największe prawdopodobieństwo wystąpienia marzeń sennych.
Te cztery
fazy zmieniają się w ciągu całej nocy.
Ale do rzeczy, żeby dobrze śnić trzeba
w dobrym zdrowiu być.
Leki na zgagę są niebezpieczne
Popularne leki na zgagę polegają na zobojętniają
kwas żołądkowy. Już wcześniej dowiedziono natomiast, że tego typu tabletki
mają związek z nadwagą, podwyższonym
poziomem cholesterolu oraz zbyt wysokim ciśnieniem krwi, które także przyczynia
się do problemów z nerkami.
Trzeba jeszcze mieć na uwadze, że takie stosowanie
leków zmniejszające wydzielanie kwasu powoduje trudności trawienne, bo jak
mamy strawić pokarm
bez kwasu. Pojawiają się również problemy z jelitami, zaparcia czy biegunka
będąca wynikiem niestrawionego prawidłowo pokarmu czy też wzdęcia. Jeszcze
jedno nasz organizm działa tak, że jak mu czegoś brakuje to będzie robił
wszystko, że to wyrównać. Czyli nasz żołądek będzie produkował więcej kwasu.
Zamiast śnić o lekkości trzeba ją sobie zapewnić.
Zioła to sprzymierzeniec naszego brzucha, pomagają w trawieniu, zapobiegają
zaparciom i wzdęciom. Trzeba tylko znaleźć odpowiednie. Dobrane w odpowiednich
ilościach, konkretne składniki. Nie działają cudów po prostu spełniają
swoje naturalne funkcje lecznicze.
Poniżej Super piątka zamknięta w jednej butelce
Zgag farm >>>
Lukrecja to po prostu balsam dla naszego przełyku. Osoby z podrażnionym przełykiem
w wyniku zgagi czy refluksu, powinny sięgnąć po lukrecję. przyspiesza ona
gojenie wrzodów, działa przeciwzapalne na nabłonki, tkankę chrzęstną, kostną
i łączną właściwą; antyoksydacyjne, przeciwrodnikowe, antybakteryjne i
przeciwwirusowe. Ale samej lukrecji nie stosujemy długotrwale. Zapobiega
zaparciom.
Mdli o joj !
Imbir lekarski nie tylko poleca się w chorobach reumatycznych.
Imbir wspomaga zdrowie układu pokarmowego. Ma działanie przeciwwymiotne,
wspierające trawienie.
Koper włoski od dawna jest znany ze swych właściwości zapobiegający
wzdęciom. Wpływa również na apetyt, trawienie oraz wspomaga wydzielanie śluzu.
Rozmaryn
lekarski wpływa korzystnie na trawienie. Działa rozkurczowo na mięśnie gładkie
jelit. Działa przeciwbólowo na żołądek, wspomaga pracę wątroby.
Dawno temu gałązki
rozmarynowe wykorzystywano również, by odpędzić "złe
duchy" oraz koszmary nocne - uważano, że umieszczony pod poduszką przeniesie spokojny
sen.
Wszechmocne zioło o anielskim usposobieniu
Jak podają XIV wieczne legendy, Archanioł
wskazał ludziom roślinę którą można stosować przeciw tak strasznej chorobie
jaką była Dżuma. Rośliną tą miał
być właśnie arcydzięgiel. Odgrywał on ważną rolę w medycynie ludów północy
w innych częściach Europy nie był bardzo znany. Nazwa gatunkowa archangelica
znaczy archanielski (z greki archangelos – archanioł)
Już w XIX wieku wiedziano,
że arcydzięgiel zawiera inulinę i kwas walerianowy. Arcydzięgiel był znany
ze swych walorów zdrowotnych i kulinarnych przede wszystkim
w Islandii, Grenlandii, Norwegii. Cenili ją Eskimosi i Lapończycy. Stosowano
go przy osłabieniu żołądka i jelit, przeciw kolkom i wzdęciom, przy zaflegmieniu
przewodu pokarmowego, przeciwko padaczce, odrze, ospie i szkarlatynie.
Arcydzięgiel
litwor przyczynia się do utrzymania prawidłowego pH soku żołądkowego i zdrowia
układu trawiennego.
Wyciągi wodne, alkoholowe i olejowe z arcydzięgla wywierają wpływ żółciopędny,
obniżający ciśnienie krwi, uspokajający, pobudzający trawienie i apetyt
poprzez zwiększenie wydzielania soków trawiennych (żołądkowych, jelitowych
i trzustkowych). Na ból brzucha cudowna kapucha
Rukiew wodna to gatunek rośliny należący do rodziny kapustowatych. Zasięg
rodzimy obejmuje Europę i Azję, ale jako gatunek zawleczony szeroko rozprzestrzenił
się na wszystkich kontynentach świata.
Rukiew wodna po pierwsze to silny antyoksydant,
Beta-karoten oraz flawonoidy (głównie kwercetyna) zwalczają nadmiar wolnych
rodników tlenowych krążących
w ustroju, co zapobiega powstawaniu groźnych stanów zapalnych oraz spowalnia
proces starzenia organizmu Rukiew wodna wspaniale wspiera nasz udręczony jedzeniem
brzuszek pobudza pracę układu pokarmowego - leczy zaparcia i zaburzenia pracy
wątroby. Ale rukiew działa na wiele innych obszarów naszego organizmu:
• zmniejsza
ryzyko zachorowania na nowotwory - izotiocyjaniany hamują namnażanie komórek
rakowych i zapobiegają nawrotom choroby, a beta-karoten
działa przeciwutleniająco, czyli zmniejsza ryzyko rozwinięcia się nieleczonych
stanów zapalnych w nowotwory.
• wzmacnia kości - zawartość witaminy K oraz wapnia
wspomaga mineralizację tkanki kostnej, co zapobiega złamaniom i osteoporozie.
•
zapewnia dobry wzrok i zmniejsza ryzyko rozwoju zwyrodnienia plamki żółtej
- zawartość beta-karotenu.
• stabilizuje poziom cukru
• obniża poziom trójglicerydów i złego cholesterolu
(LDL) we krwi, jednocześnie podwyższając poziom dobrego cholesterolu (HDL),
chroni więc przed powstawaniem
groźnych zakrzepów w naczyniach krwionośnych, prowadzących do miażdżycy, nadciśnienia
tętniczego i innych chorób układu krwionośnego.
• działa wykrztuśnie, pomagając
przy uporczywym kaszlu (infekcyjnym lub alergicznym).
• działa moczopędnie,
wspomagając detoksykację organizmu.
• leczy stany zapalne m.in. błony śluzowe
jamy ustnej.
• działa antybakteryjnie.
• wspomaga leczenie reumatyzmu.
A tak na koniec
Motyle Pozostaną tylko we śnie?
Rukiew wodną
Niestety teraz zobaczyć motyle to rzadkość. Prędzej
się przyśnią niż je zobaczymy. Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska
(EEA) intensyfikacja
rolnictwa i niewłaściwe gospodarowanie ekosystemami spowodowały, że nad europejskimi
łąkami fruwa coraz mniej motyli. Niektóre gatunki zagrożone są wyginięciem.
!
Maj!!
Laba na całego!!!
Zanim ruszymy na majówkowe spacery, wycieczki. czy zrobimy zapasy na majówkowy
biwak zapraszamy do przeczytania biuletynu. Oczywiście pomiędzy również zachęcamy
do czytania.
Święto
1 Maja dla wielu z nas to po prostu Święto Pracy. W naszym kraju od 1950
jest to święto państwowe, to tak naprawdę Międzynarodowy Dzień Solidarności
Ludzi Pracy, popularnie zwany 1 Maja – międzynarodowe święto klasy robotniczej,
obchodzone od 1890 roku.
Święto wprowadziła w 1889 II Międzynarodówka
dla upamiętnienia wydarzeń z pierwszych dni maja 1886 w Chicago, w Stanach
Zjednoczonych podczas strajku będącego
częścią ogólnokrajowej kampanii na rzecz wprowadzenia 8-godzinnego dnia
pracy. Był to wyraz buntu na fatalne warunki pracy, niskie płace i praca do
dwunastu
godzin na dobę.
Nie tylko praca
Od 2004 roku 1 maja nasz kraj świętuje również wejście do Unii
Europejskiej. Jednak 1 maja to na całym świecie rocznica wielu wydarzeń, które
wpłynęły na
rozwój kultury, nauki, sytuacji politycznej czy też rocznica tragicznych wydarzeń.
Majówki czas
Do połowy nalezy maja posiać czarnuszkę, nagietek, groszek pachnący
czy słonecznik.
Więc trzeba zadbać o formę i się sprężać z sianiem.
Praca na działce to przyjemne z pożytecznym?
Kopanie, sianie i wieczorem zostaje
tylko pożyteczne, przyjemne zostało przysłonięte bolącymi stawami i mięśniami.
Boli to mało powiedziane.
Wspieraj swoje gnaty naturalnie
Żywokost to nazwa rośliny, która jest określana
jako “żywi kości”, czy też “żywy gnat”. W Polsce uznany za roślinę pospolitą,
choć jego właściwości
pospolite nie są. Ale trzeba przyznać, że działa na pospolite dolegliwości.
Roślina osiąga wysokość od 30 do 150 cm. Kwiaty mogą mieć barwę fioletową lub
białą. Najcenniejszy jest jednak korzeń żywokostu, który składa się ze śluzu.
Zawiera także antoinę, krzem, aminokwasy, garbniki, polifenole, fruktany, olejki
eteryczne, asparaginę.
W duecie zdziałamy więcej
Górskie zioło zwane szałwią libańską lub najpowszechniej
gojnikiem to kompan żywokostu, który sprawdza się na co dzień. O gojniku wspomina
Teofrast
z Eresos (ok. 370-287 p.n.e.), przyjaciel i uczeń Arystotelesa, filozof przyrody,
ojciec botaniki i prekursor ekologii i geografii roślin.Gojnik wykazuje działanie
przeciwzapalne, przeciwbakteryjne. Polecany jest na otarcia stłuczenia, ukąszenia.
Zmniejsza uczucie swędzenia, łagodzi podrażnienia skóry.
Jednoślady w ruchJak jest ciepło to masowo zaczynamy się ruszać, długie wędrówki,
przejażdżki na rowerze i ups przeciążenie gotowe. Po zimowym “zastaniu” jak
się namachamy
kończynami to o przeciążenia, czy stany zapalne nie trudno. Ból mięśni oraz
stawów ukoi olej żywokostowy z gojnikiem. Rozluźni napięte i obolałe mięśnie,
zmniejsza stan zapalny.
Wielu z nas “ostro “ trenuje na co dzień nie tylko bieganie,
ale inne dyscypliny sportu. Choć my lubimy się ruszać czasem nasze ciało się
buntuje.
Ulgę po przetrenowaniu przyniesie nam żywokost z gojnikiem, który zmniejszy
i pozwoli szybciej zregenerować mięśnie.
Na plaży czy na szlaku
Bez względu na to gdzie jesteśmy, zawsze coś nas ukąsi,
to zwichniemy nogę, uderzymy się. Dlatego w naszej torebce czy turystycznym
plecaku powinien
być taki naturalny “ratownik”.
Majówka - wariactwo pogodowe
Jeden dzień gorąco na drugi 10 stopni mniej, taki
jest maj. Wiele osób narzeka na takie zmiany pogody. Po prostu cierpią z bólu
stawów, kości. Ulgę
przyniesie olej żywokostowy z gojnikiem, który zmniejsza odczuwanie bólu.
Bez zbędnego owijania
Olej żywokostowy z gojnikiem to najkrócej ujmując:
remedium na otarcia, stłuczenia,
leczenie kontuzji sportowych, łagodzenie bólów reumatycznych, bólów kręgosłupa.
Przyspiesza gojenie się ran, oparzeń, odmrożeń.
Jedziesz na wycieczkę zamiast misia bierz żywokost w teczkę
Żywokost to nieoceniony środek w przypadku ukąszeń, podrażnień, oparzeń.
Łagodzi stany zapalne, zmniejsza obrzęk, działa przeciwbólowo.
Ja wolę jak jest bez, pospolicie i kręci w nosie.
Uwielbiam wiosnę za lilaka pospolitego. Właśnie teraz kwitną te cudownie
pachnące w fioletowym kolorze kwiaty. Cieszę się , że rośnie go tak dużo przynajmniej
w naszym regionie. Zastanawiacie się co to? Te pięknie ubarwione i pachnące
krzaki to zwany potocznie u nas bez.
Polska mylna, nazwa rośliny (bez lilak)
sugeruje jej pokrewieństwo z rodzajem bez (Sambucus). Tymczasem lilak i bez
należą do zupełnie innych rodzajów roślin.
Lilak do oliwkowatych (wraz z ligustrem), a bez do piżmaczkowatych. Lilak pospolity
- pochodzi z rejonów Półwyspu Bałkańskiego. Jest powszechnie uprawiany w wielu
krajach świata. Stał się szerzej znany w Europie w XVI wieku.
Po co to?
Widok kwiatów i ich zapach wprawia nas w lepszy nastrój. Odpręża,
uspokaja, poprawia ogólne samopoczucie. Kontakt z przyrodą w szczególności
bose chodzenie
po trawie daje wiele korzyści nie tylko obolałym stopom, ale wpływa na
równowagę energetyczną organizmu. Dlatego nie rezygnujmy ze spacerów
czy wycieczek.
Jeśli cierpimy z powodu bólu stawów, mięśni to trzeba po prostu sobie
pomóc a nie
kłaść się łóżka. Korzystajmy więc z darów natury.
Olej żywokostowy
z gojnikiem
Życzyczę Ci...
Gdy nadchodzi majówka czy robi się ciepło to już wszędzie rozprzestrzenia
się zapach grillowanej kiełbasy czy karkówki, to szybki, łatwy sposób
przygotowywania posiłku, a młodsi grillują pianki marshmallow. Czy zdrowe,
dzisiaj przemilczmy.
Tym co nie mogą, nie chcą, nie lubią lub są sami i grillować nie będą,
życzymy by nie doskwierało dymne szaleństwo.
Miłej majówki.
Odchudzanie Ci Zbrzydło?
Zastosuj Dziwidlo!
Zostajemy w świątecznym nastroju
Lawinowo wypowiadamy we wtorek słowa “ Święta,
święta i po świętach, dobrze, że były i jeszcze lepiej, że się skończyły”.
Gdzieniegdzie pozostały w lodówkach
“resztki”. Ale czas świąt wielkanocnych (według kościoła rzymsko-katolickiego
się nie skończył) bowiem trwa oktawa wielkanocna. Komu tęskno, za niecały rok
(według kalendarza gregoriańskiego) bo 12 kwietnia będą kolejne.
Ale jakby komu
było mało wolnego to zaraz nadchodzi majówka a wraz z nią wielka laba i masowe
grillowanie.
Mój wybór - nie
Wiemy życie to sztuka wyborów, ale nie ma co być monotonnym
i ciągle sobie czegoś odmawiać, Stresować się, tym, że zmora kilogram depcze
nam po piętach.
Właściwie to nie wiem czy tyjemy bardziej od świątecznego jedzenia czy od tego,
że w każdym programie i czasopismach mówi się o nadprogramowych poświątecznych
kilogramach.
My nikomu na wagę nie zaglądamy i centymetrów wokół brzucha i bioder nie mierzymy
Gdyby
jednak ktoś potrzebował rady i sposobu na bezpieczną walkę z głodomorem, łakomstwem
czy szukał sposobu na luźniejsze spodnie bez utraty niezbędnych
składników odżywczych to uprzejmie służymy.
Jak odchudzanie to mobilizacja
Mobilizujemy nasz organizm do szybszego trawienia,
spalania tkanki tłuszczowej, ograniczamy chęć na słodycze. Wzmacniamy i energetyzujemy.
Do
tego celu posłużą nam ekstrakty ziół zawarte w kapsułkach Slim Farm.
Slim Farm
Ekstrakt
z Tamaryndowca malabarskiego, bierze on udział w syntezie kwasów tłuszczowych,
zmniejsza insulinoodporność. Redukuje akumulację tłuszczu podbrzusznego.
Zwiększa natomiast wydatkowanie energii poprzez regulację hormonów tarczycowych.
To tylko niektóre z wielu właściwości tamaryndowca.
Ekstrakt zielonej herbaty,
która jest silnym antyoksydantem, działa oczyszczająco na organizm, przyspiesza
metabolizm. Dzięki zawartym w herbacie katechinom
ograniczamy wchłanianie tłuszczów z pożywienia. Nasila się termogenezę i
przyśpiesza utlenianie tłuszczów.
Gorzka pomarańcza należy do termogeników, podnosi metabolizm,
poprzez zwiększenie wydatków energetycznych oraz przyspieszenie spalania
tkanki tłuszczowej.
Odpowiedzialna za to jest synefryna, która zawarta jest w gorzkiej pomarańczy.
Synefryna pobudza układ nerwowy podobnie jak adrenalina. Oddziałuje na receptor
beta-3, przez co wywołuje lipolizę (rozkład tłuszczów) z równoczesnym uruchomieniem
termogenezy.
Ekstrakt z pokrzywy, wspomaga oczyszczanie organizmu, poprzez działanie
diuretyczne - zwiększające wydalanie moczu. Pokrzywa działa również wzmacniająco
na cały organizm i ożywczo.
Ekstrakt z owoców pieprzu cayenne jako czynnik wzmacniający
działanie ekstraktów.
Usuwamy nadmiar
Slim Farm do picia to produkt, który posiada wyciągi z ziół
i owoców. W szczególności kiedy mamy uczucie pełnego brzucha, ciężkości czy
obrzęki.
Warto sięgnąć po niego kiedy mamy spowolnione trawienie.
Zawiera składniki takie
jak: morszczyn, śliwka kalifornijska, ziele nawłoci, ziele skrzypu, kłącze
perzu,kora kruszyny, ziele nostrzyka, kwiat kocanki,
korzeń mniszka,owoc kopru włoskiego, pluskwica groniasta, ziele krwawnika,
owoc bzu czarnego, zielona herbata, liść brzozy, korzeń cykorii podróżnik,
L-karnityna, guarana.
Połączenie ziół i owoców stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej,usuwa
nadmiar płynów, zalegających w tkankach zmniejszając obrzęki, eliminuje nagromadzone
w organizmie toksyny, stymuluje pracę wątroby i pęcherzyka żółciowego, eliminuje
wzdęcia, uczucie ciężkości i zalegania niestrawionego pokarmu, reguluje przemianę
materii i procesy trawienne, działa moczopędnie i rozkurczowo, wspomaga regulację
ciśnienia i mikrokrążenia, odkwasza i odtruwa organizm, zmniejsza uczucie
łaknienia, widocznie modeluje sylwetkę efekt „płaskiego brzucha”.
No konia z kopytami…
Jak dopadnie głód to by się zjadło konia z kopytami. Wszyscy
wmawiają, jedz tyle posiłków a tyle posiłków, inni radzą nie podjadaj, a
inni sięgnij
po przekąskę, no zwariować można. Sięgamy po marchewkę lub inną lekką przekąskę,
a w brzuchu jak burczało tak burczy, sięgamy po banana, ale to wróg na diecie
podobno. To jemy jabłko, ale jabłko pobudza apetyt, dalej kiszki marsza grają
a do obiadu daleko, że hohoho. A potem rzucamy się na obiad i zamiast detalicznie
pochłaniamy ilości hurtowe.
No tak jak sobie z tym poradzić? Jest na to dziwidło
Dziwidło zwane również pod nazwą konjac to roślina, z jej bulwy pozyskiwany
jest błonnik - o nazwie glukomannan.
Od ponad 2000 lat mieszkańcy Azji korzystają
z właściwości zdrowotnych naturalnego, rozpuszczalnego błonnika pozyskiwanego
z korzeni rośliny konjac
(bulwy dziwidła zawierają ok. 40% glukomannanu w przeliczeniu na suchą masę).
Żelowe
wypełnienie na apetytu poskromienie
Glukomannan zmniejsza przyswajanie przyswajanie tłuszczów oraz białek z
diety przez ograniczenie kontaktu tych składników odżywczych z kosmkami
jelitowymi.
Ponadto tworząc w żołądku lepki żel glukomannan opóźnia opróżnianie żołądka
i spowalnia tranzyt pokarmu w jelicie cienkim. Wywołuje to uczucie sytości,
czego skutkiem jest zmniejszenie ilości pobieranego pokarmu.
Bulwa Wielozadaniowa
Dzięki glukomannan obniża się również stężenie cholesterolu
we krwi. Wątroba przekształca cholesterol w żółć, która następnie wędruje
do jelit. Glukomannan
wiąże kwasy żółciowe i transportuje je w przewodzie pokarmowym. W tym czasie,
aby wyrównać stężenie kwasów żółciowych wątroba pobiera cholesterol z krwioobiegu.
Dzwidło
Nowe i Zdrowe
Rewelacyjne liofilizowane probiotyki wyprodukowane z soku ekologicznej kapusty i ekologicznego buraka
Wiosna to trudny okres dla Twojej odporności. Pomagając jelitom - pomożesz sobie.
Nowalijki. MNIAM :-)
Już pojawiły się na targu młode warzywa. Spragnieni młodych
warzyw nie odmówimy sobie młodej kapustki z młodą marchewką i ziemniaczki z
masełkiem,
a jeszcze ogóreczek szklarniowy z koperkiem i śmietaną i ślinka leci a…...co.
Gdzie
i jak to rosło?
Nieważne. Tęsknota za młodymi pysznościami i apetyt wyprzedza
zdrowy rozsądek.
Zmyj pestycydy
Takie warzywa to kolekcja środków ochrony roślin, które trzeba
przed zjedzeniem usunąć, więc biorę spray do mycia warzyw i owoców psik psik
i bezpiecznie zmywam
pestycydy.
Ale nie tylko nowalijki psikam płynem. Codzienna wyprawka do szkoły
dziecka to oprócz kanapek również jabłko, ale niestety jabłka są na liście
najbardziej
opryskiwanych owoców. Pokrywane są środkami, które mają zwiększyć okres przydatności.
W sklepie wszyscy je dotykają więc bezwzględnie trzeba je wyczyścić przed
spożyciem. A cytrynka ta to już w ogóle, skupisko środków ochrony, więc
nie ma co się zastanawiać i bezpiecznie myć owoce i warzywa.
I tu mała prezentacja….Skoncentrowany, w 100% naturalny i bezpieczny płyn do
usuwania pozostałości pestycydów, nawozów i zanieczyszczeń z owoców i warzyw.
Brak sztucznych barwników, substancji zapachowych i szkodliwych konserwantów
gwarantują zachowanie zdrowia i naturalnego smaku mytych produktów. Łagodny
dla dłoni bezpieczny dla organizmu i środowiska.
A na blacie jem śniadanie i iskrzy
Na blacie kuchennym wielu z nas przygotowuje
posiłki zapominając o desce, albo odkładając umyte jabłko, czy obrane ogórki.
Jak wyczyścić blat by nie stwarzał
zagrożenia dla każdego z nas, alergików, czy żywności? Podpowiadamy.
Hipoalergiczny i ekologiczny, gotowy do użycia płyn do mycia i odtłuszczania.
Szczególnie
przyjazny dla osób z alergią (AZS, wypryskiem kontaktowym), astmą i katarami.
Nadaje
się do sprzętów kuchennych, AGD, mebli i innych wodoodpornych powierzchni.
Rewelacyjnie rozpuszcza bieżące i zgromadzone tłuste zanieczyszczenia z powierzchni.
Nadaje
się do wszystkich powierzchni wodoodpornych. Czyści kafelki, fugi, sprzęty
AGD, blaty, meble i najdelikatniejsze powierzchnie.
Świetnie nadaje się do mycia
patelni ponieważ nie ingeruje i nie przesusza powłok ochronnych.
Przyjazny dla
środowiska i otoczenia.
Ups na podłogę spadła kanapka i co teraz?
Ile to razy w domu spadnie jedzonko
na podłogę. Zazwyczaj szkoda wyrzucić, no bo jak w domu to można wziąć z podłogi?
Na pewno?
Podłogi myjemy drażniącymi
środkami, a potem takie masełko się przykleja i haps do buzi. Kanapka oprócz
masła ma teraz odrobinę dodatków może nie smakowych,
ale trujących.
Dzieci leżące na podłodze czy nasze milusińskie zwierzaki, które
zlizują z podłogi to i owo.
Musimy myśleć o tym kiedy używamy takiej chemii
w domu podłogi też trzeba myć skutecznie i bezpiecznie.
Skoncentrowany, bezbarwny,
ekologiczny i hipoalergiczny środek do mycia podłóg. Idealny dla osób wrażliwych
na środki chemiczne oraz tych ceniących
sobie zdrowie swoje i najbliższych.
Zalecane szczególnie dla osób z alergią
(AZS, wypryskiem kontaktowym), astmą i katarami.
Nie posiada barwników ani zapachu.
Składa się z substancji w 100% pochodzenia roślinnego.
Nadaje się do mycia podłóg
wodoodpornych: paneli, gresu, terakoty, linoleum, PCV i innych. Z łatwością
usuwa zabrudzenia pozostawiając czystą powierzchnię
bez zapachu.
Przyjemności na bok najpierw obowiązki
Dom jest do mieszkania, a nie do sprzątania.
Z przymrużeniem oka traktuję takie rymy, jednak sprzątać trzeba, choć jest
tyle i przyjemniejszych i ciekawszych
zajęć niż bieganie ze ścierką, która w dodatku jest niebezpieczna dla nas.
Regularnie oczyszczasz organizm, dbasz o siebie, a tu masz psik psik na lustro
rozpylamy i wdychamy to świństwo.
Przy myciu podłogi też opary lądują w nosie
i cyk przez śluzówkę do wnętrza.
Ja już dawno zmieniłam środki na bezpieczne.
Skoncentrowany, bezbarwny, ekologiczny i hipoalergiczny środek do mycia podłóg.
Idealny dla osób wrażliwych na środki chemiczne oraz tych ceniących sobie
zdrowie swoje i najbliższych.
Zalecane szczególnie dla osób z alergią (AZS,
wypryskiem kontaktowym), astmą i katarami.
Nie posiada barwników ani zapachu.
Składa się z substancji w 100% pochodzenia roślinnego.
Nadaje się do mycia
podłóg wodoodpornych: paneli, gresu, terakoty, linoleum, PCV i innych. Z łatwością
usuwa zabrudzenia pozostawiając czystą powierzchnię
bez zapachu.
Zabawki też lubią być czyste
100% natury. Gotowy do użycia, bezpieczny i hipoalergiczny
płyn do usuwania wszystkich zabrudzeń z zabawek, bez pozostawiania szkodliwych
zapachów czy
barwników. Gwarancja bezpieczeństwa zdrowia naszych bezbronnych najmilszych.
Łagodny dla dłoni bezpieczny dla organizmu i środowiska. Nie zakłóca naturalnej
flory bakteryjnej.
Łazienkowe potwory
Jednym z łazienkowych potworów to na pewno kabina prysznicowa,
jedni posiadacze ją przeklinają zwłaszcza ci, którzy ją myją niemalże codziennie.
Cóż kabina
to dla mnie klaustrofobiczne miejsce, ale mówić poważnie żeby ją wymyć musisz
się trochję pogimanstykować, trzeba całą wewnątrz spryskać więc chcąc nie chcąc
musisz do niej wejść i co rozpylasz i wdychasz ten drogi płyn bo niestety płyny
do czyszczenia kabin mało nie kosztują …!!!!!!!
Czyli niby sprzątasz żeby było
czysto i higienicznie a fundujesz ciału “syf”.
A można myć tak: Ekologiczna,
hipoalergiczna i w 100% naturalna formuła do usuwania kamienia wodnego z kabin
prysznicowych, armatury i innych powierzchni.
Pozostawia lśniącą i czystą powierzchnię. Brak sztucznych barwników i zapachu
chroni przed uczuleniami. Szczególnie zalecana osobom z alergiami, astmą oraz
przy atopowym zapaleniu skóry.
Ekologiczne środki czystośći
Krótko zwięźle i na temat. To lubię.
Skład produktów do sprzątania Croen to kilka aktywnych i bezpiecznych składników,
a nie cała tablica
Mendelejewa.
"Żyj naturalnie" nr 12
możesz kupić w naszych sklepach.
Kliknij
Zobacz okładkę
Zamów pojedyńcze egzemplarze,
lub prenumeratę na nowej stronie
www.zyj-naturalnie.pl
Na której znajdziesz również
wiele ciekawych artykułów
aktualności i ciekawostek.
Nawet nie myśl
o Zdrowiu
zanim nie przeczytasz
nowego dwumiesięcznika "Żyj naturalnie"!
Zanim kupisz nowy egzemplarz
zabacz co redakcja dla Ciebie przygotowała.
Mały bezpłatny pdf
w prezencie
Każdy artykuł w dwumiesieczniku "Żyj
naturalnie" wyczerpujaco odpowiada na wszelkie pytania związane z naturalną medycyna, które
możesz sobie zadać.
Gdzie
tę skarbnicę Zdrowej Wiedzy można dostać?
Odpowiadam:
W naszym sklepie internetowym Sklep
Naturalna Medycyna
We wszystkich naszych Sklepach
Franczyzowych.
W sklepie na nowej stronie www.zyj-naturalnie.pl
"Żyj
naturalnie" Nr 12
kupisz od 3 stycznia w Twoim Urzędzie Pocztowym.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" znajdziesz
w Salonach EMPiK.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" kupisz
w w sieci Kolporter.
"Żyj naturalnie" w sieci Press Caffe,
która to firma zapewnia Dostawę Prasy do
Restauracji, Kawiarni, Hotelu, Bistro, Salonu Motoryzacyjnego, Kliniki.
Prenumerata:
Jeżeli chcesz mieć gwarancję otrzymywania wszystkich numerów do domu zamów
prenumeratę roczną - 6 numerów w cenie - 69 PLN. z wysyłką
lub półroczną - 3 numery za 37 PLN. z wysyłką.
Telefon: +48 603 137 893
Telefon: +48 68 453 48 88
E-mail: sklep@naturalna-medycyna.com.pl
www.zyj-naturalnie.pl
UWAGA!
Osoby zainteresowane
preparatami dr Podbielskiego
TP-1 i TP-2
prosimy o kontakt telefoniczny
Telefon: +48
68 453 48 88
Komórka: +48 603 137 893
Wszystkie artykuły prezentowane na naszych stronach i w biuletynie Naturalna Medycyna służą jedynie celom informacyjnym. Zawarte w nich wiadomości nie mogą w żaden sposób zastąpić konsultacji z lekarzem, służyć samodiagnozie lub samoleczeniu. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące Twojego stanu zdrowia lub sposobu leczenia - skonsultuj się z lekarzem.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl
Wypisać się możesz w każdym momencie klikając link
[[unsubscribe]]
|