Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 385
Przy okazji zapraszam! Przeczytaj artykuły na mojej stronie
Odżywczy pokarm dla małych bzyków
Pyłek jest istotnym pokarmem wielu organizmów, jest m.in. niezbędnym składnikiem
w pokarmie pszczołowatych (Apidae). Jest dla nich kluczowym źródłem białek,
tłuszczów, soli mineralnych, hormonów wzrostu i witamin, w szczególności D
i E. Jedna tylko pszczela rodzina w ciągu roku zużywa do własnych celów ok.
30 kg pyłków.
Kulki mocy
Pyłek pszczeli to niewielkie kulki, które formowane są przez pszczoły, aby
mogły one go przetransportować do uli. Określa się to mianem obnóży pyłkowych.
Pszczółki same formują pyłek, dzięki swoim odnóżom, które wyposażone są w odpowiednie
narzędzia.
Ciężka praca w służbie świata
Obnóża pyłkowe tworzone są przez pszczoły podczas lotu. Wówczas to pszczoła
pocierając piętami trzeciej pary odnóży wpycha zebrany pyłek do prasy pyłkowej,
a następnie odginając pięty na zewnątrz dokonuje sprasowania ziaren pyłku kwiatowego
oraz wypchnięcia sprasowanego pyłku do koszyczków pyłkowych. Oczywiście pszczoły
to higieniczne stworzonka i skrupulatnie dokonują oczyszczania odnóży (pszczoły.info).
Dużo tego
Pyłek
kwiatowy ma niezwykle bogaty skład chemiczny, zidentyfikowano w nim ponad
250 różnych związków. Składa się on z pyłków kwitnących roślin zebranych przez
pszczoły i częściowo przez nie przetworzone. Pyłki lepione są w małe kuleczki,
z których każda składa się z około 100 tysięcy ziaren pyłków różnych roślin
(także tych leczniczych).
Badania laboratoryjne wykazały, że pyłek dysponuje szerokim spektrum 50 bioaktywnych
składników, jest doskonałym źródłem witamin B1, B2, B6, C, G, H, P, E, kwasu
foliowego, pantotenowego, nikotynowego itd., zawiera blisko 100 rodzajów enzymów
oraz wiele niezbędnych minerałów – żelazo, miedź, siarka, sód, potas, wapń,
magnez, mangan, cynk, chrom, nikiel, selen, kobalt i lit.
Co jeszcze
Znajdują się w nim cukry proste (fruktoza, glukoza), kwasy tłuszczowe, ponad
30 aminokwasów (ich zawartość w pyłku sięga nawet 12%!). Według obliczeń i
porównań wynika, że 100g pyłku zawiera tyle aminokwasów, co ½ kg mięsa lub
7 jajek, czyli 2 czubate łyżki (30g) pyłku mogą pokryć zapotrzebowanie dzienne
człowieka na niezbędne aminokwasy.
Nauka bywa okrutna
Testy na zwierzętach to okrucieństwo, ale doprowadziły do rozwoju medycyny
a co za tym idzie również ratowania ludzkiego życia czy leczenia wielu chorób
nie tylko ludzi i zwierząt także. Poniżej wyniki badań potwierdzające właściwości
lecznicze pyłku wobec stosowania u zwierząt.
Badania na zwierzętach wykazały jednoznacznie odtruwające działanie pyłku kwiatowego.
Szczury zatruwano rozpuszczalnikami organicznymi, takimi jak tetrachlorek węgla
i trichloroetylen, powodującymi głębokie uszkodzenie komórek wątrobowych, etanolem
i alkoholem allilowym, które wywołują stłuszczenie i marskość wątroby, a także
lekami: paracetamolem i hydrokortyzonem. Pyłek kwiatowy obniżał poziom enzymów
wątrobowych i bilirubiny w surowicy krwi tych zwierząt, nawet do wartości fizjologicznych,
co świadczy o leczniczych właściwościach tego produktu w odniesieniu do tkanki
wątrobowej. Podawany z kolei z substancjami toksycznymi, zabezpieczał komórki
wątroby przed ich szkodliwym wpływem, co wskazuje na jego działanie ochronne.
W procesach odtruwających ważną rolę odgrywają polifenole, głównie flawonoidy
i fenolokwasy.
Pyłek - działanie przeciwzapalne
W badaniach na zwierzętach wykazano, że pyłek kwiatowy odznacza się działaniem
przeciwzapalnym. Jego siłę działania przyrównuje się do takich leków przeciwzapalnych,
jak naproksen czy indometacyna. Mechanizm działania polega na hamowaniu aktywności
enzymów odpowiedzialnych za powstawanie mediatorów procesu zapalnego w tkankach.
Zagęszczony wyciąg z pyłku kwiatowego w dawce 50 mg/kg masy ciała szczura,
likwiduje w 75% obrzęk łap. (Postępy fitoterapii 3-4/2005).
Badania na ludziach
Jeśli ktoś stwierdzi, że zwierzęta nie służą miarodajnej ocenie działania pyłku,
to przeprowadzono również wiele badań na ludziach.
Badania kliniczne potwierdziły u ludzi przyjmujących pyłek kwiatowy mniejszą
zdolność płytek krwi do agregacji (zlepiania się). Wskazuje to na działanie
przeciwmiażdżycowe, zabezpieczające przed niedokrwienną chorobą mięśnia sercowego
i udarami mózgu. Przyjmuje się, że działanie hipolipemiczne pyłku kwiatowego
związane jest głównie z NNKT oraz fosfolipidami i fitosterolami (Postępy fitoterapii
3-4/2005).
Nic się nie lepi
Pyłek
kwiatowy stosowany u chorych z hiperlipidemią i miażdżycą obniżał od
20 do 30% poziom lipidów i cholesterolu, a także o około 30% zmniejszał zlepianie
płytek krwi.
U chorych na stwardnienie miażdżycowe tętnic z zaawansowaną krótkowzrocznością
i częściowym zanikiem nerwu wzrokowego, pod wpływem pyłku stwierdzono obniżenie
poziomu cholesterolu w surowicy krwi, a także polepszenie wzroku.
Nigdy nie jest za późno
Pyłek kwiatowy i uzyskiwane z niego wyciągi, zwłaszcza rozpuszczalne w tłuszczach,
stosuje się z powodzeniem w stanach pozawałowych, a także w zaburzeniach krążenia
obwodowego i nadciśnieniu tętniczym. Ponadto podawanie małych dawek tego produktu
osobom w starszym wieku pozwala na zahamowanie zmian miażdżycowych naczyń mózgowych
i poprawę krążenia mózgowego (Postępy fitoterapii 3-4/2005).
Apiterpia dla dużych i małych
Pyłek kwiatowy to bogaty odżywczy środek zarówno dla dzieci jak i dorosłych,
szczególnie dla wyczerpanych chorobami, z anemią, niedożywionych. Dla niejadków,
osłabionych. Pyłek wykazuje działanie nie tylko regenerujące, ale także wzmacnia
żołądek - jest skuteczny w przypadku zakażeń jelit, które następują wskutek
zmian zachodzących we florze bakteryjnej (zawiera naturalne antybiotyki podobne
do penicyliny, które regulują układ trawienny). Wpływa również pozytywnie na
układ nerwowy. Zwiększa liczbę czerwonych krwinek przez co wykorzystywany jest
we wspomaganiu zapobiegania i hamowania wystąpienia niedokrwistości, szczególnie
u małych dzieci. Polecany jest w przypadku objawów anoreksji. Zwiększa wytrzymałość
fizyczną, jest pomocny w przypadku osłabienia, niedożywienia, braku apetytu,
biegunki, zaparć, przeciążenia fizycznego i obciążenia umysłowego, osłabienia
układu odpornościowego, skutecznie reguluje trawienie.
Męskie i prometejskie problemy
Pyłek pszczeli wpływa na cofanie się zmian zapalnych i przerostowych w gruczole
krokowym, pobudza procesy metaboliczne i działanie gruczołów wydzielania wewnętrznego.
Cechują go również właściwości detoksykacyjne - zmniejsza lub całkowicie eliminuje
szkodliwe oddziaływanie wielu czynników chemicznych. O czym wspomniano już
wcześniej. Ma to szczególne znaczenie w przypadku wątroby - pyłek ochrania
ją przed zatruciem substancjami toksycznymi, ułatwia jej odnowienie. Dlatego
pyłek powinien być spożywany przez osoby nadużywające alkoholu czy zmagające
się się z chorobą alkoholową.
Profilaktyka i regulacja
Wyciągi z pyłku zwiększają wydzielanie insuliny, dzięki czemu wspomagają obniżenie
poziomu cukru we krwi. Spożywanie pyłku zaleca się w stanach zapalnych gardła,
zwłaszcza w połączeniu z propolisem. Profilaktyczne przyjmowanie może zapobiegać
przeziębieniom i grypie, a w przypadku zachorowania, skraca czas leczenia i
łagodzi przebieg infekcji, wiadomo mocniejszy układ odpornościowy i silniejszy
organizm lepiej radzi sobie z wirusami, bakteriami po prostu wszelakimi patogenami.
Opyl się batonem
Pyłek pszczeli nie każdemu “podchodzi”. Jest specyficzny w smaku. W czasach
kiedy chronicznie cierpimy nawet siedząc w domu na brak czasu, szukamy szybkich,
ale dobrych dla naszego zdrowia rozwiązań. Pyłek pszczeli możemy spożywać w
postaci batonu uformowanego z pasty daktylowej i zmielonych ziaren słonecznika.
Dostarczamy w ten sposób cenny pyłek jak również substancje odżywcze zawarte
w daktylach czy ziarnach słonecznika.
Nie wszyscy niestety mogą
U osób, które są uczulone na pyłki roślinne, po jego spożyciu mogą wystąpić
reakcje alergiczne. Może być to zaczerwienienie spojówek, pokrzywki, zaburzenia
układu pokarmowego takie jak wzdęcia, bóle brzucha, nudności, zgaga oraz obrzęki.
Pierzga pszczela to też pyłek pszczeli.
Pyłek pszczeli w batonie daktylowym
Pyłek pszczeli solo 170g
Pyszny i świeżutki susz
owocowy z Rokitnika dla małych i dużych jest już dostępny :-)
Wszyscy jesteśmy rolnikami a jednak każdy z nas jest inny
Nie masz ziemi do KRUS-u nie należysz a jednak jesteś rolnikiem? Brzmi co najmniej
dziwnie, jednak każdy z nas ma w sobie “tę kulturę”. Bowiem słowo „kultura”
pochodzi od łacińskiego słowa colere, co znaczyło pierwotnie uprawiać rolę.
Od Cycerona nabrało także nowego znaczenia w kontekście uprawy ludzkiego
ducha. Terminem tym posługujemy się na oznaczenie wszystkiego, co pochodzi
od człowieka jako istoty rozumnej.
Kultura w odniesieniu do bakterii jest rozumiana jako różnorodność i rozwój.
Obejmuje ona kolonię zarówno “dobrych jak i złych” bakterii. W zależności od
stanu zdrowia w naszym organizmie mieszka więcej lub mniej złośliwych i nie
sympatycznych nam bakterii.
Temat wyczerpany?
Temat bakterii probiotycznych wydaje się być już nam wszystkim dobrze znany,
ale czy na pewno do końca poznany? Odpowiedź brzmi, nie. Odwołując się do tezy,
że każdy z nas jest rolnikiem jest zupełnie słusznie, bowiem co jakie ziarna
zasiejemy takie plony zbierzemy.
Proroctwo?
Znaczący jest związek bakterii jakie nas kolonizują w pierwszych latach życia,
ze zdrowiem w latach następnych. Naukowcy doszli do wniosków, że nasza zdrowotna
przyszłość rysuje się już w okresie niemowlęcym. Wiele badań wykazało, że kluczową
rolę w rozwoju układu odpornościowego jelit odgrywa kolonizacja określonych
bakterii w pierwszych 10 dniach życia. Przypuszcza się, że u niemowląt karmionych
piersią najważniejszymi bakteriami są te, należące do Bifidobacterium – ich
liczba stanowi 90% wszystkich drobnoustrojów zasiedlających jelita. Prawdopodobnie
wysoki poziom bifidobakterii w jelicie przyczynia się do zdrowia człowieka.
Ogromna populacja
W trakcie naszego życia w ciele i na jego powierzchni żyje 100 bilionów mikrobów
(głównie bakterii, wirusów, grzybów). Poszczególne gatunki bakterii żyją na
określonych częściach naszego ciała.. Nie ma fragmentu ludzkiego ciała nie
zamieszkałego przez bakterie (najczęściej wiele ich gatunków). Nawet w płucach,
długo uchodzących za sterylne, badacze odkryli około 2000 genomów bakterii
zasiedlających każdy centymetr kwadratowy naszego drzewa oskrzelowego. Szacuje
się, że mikroby, które zamieszkują nasze ciała, ważą od 2-3 kilogramów.
W jelitach występuje ok 100 miliardów drobnoustrojów. Skład mikroflory jelitowej
jest kwestią indywidualną i niepowtarzalną. Niemniej jednak, obecność pewnych
gatunków może predysponować do rozwoju określonych chorób np. alergii, otyłości,
nowotworów, zapalenia jelit itd. Wiele osób nie wiąże problemu z grzybicą czy
to paznokci, skóry czy miejsc intymnych ze słabą florą bakteryjną a to niestety
bardzo częsty przypadek szczególnie kiedy leczyliśmy się zarówno antybiotykami
czy lekami z grupy NLPZ.
Nadużycia
Cóż każdy z nas wie, że w wielu przypadkach bezzasadnie “ładuje się nam antybiotyki”
i naszym dzieciom. Konsekwencje zwłaszcza u najmłodszych dzieci są poważne.
Astma, alergie skórne, pokarmowe, częste infekcje i grzybice. Wtedy podaję
się takim maluszkom kolejne antybiotyki i tak zamiast lepiej, to jest częściej
i gorzej.
Bezpieczna sterylność
W trakcie życia płodowego każdy z nas przebywa w sterylnych warunkach. Z chwilą
narodzin zaczynają nasze ciało zasiedlać bakterie, które decydują o naszym
zdrowotnym losie. Pierwsza kolonizacja odbywa się podczas porodu – inne bakterie
zaczynają bytować w naszych organizmach w zależności od tego czy przyszliśmy
na świat w sposób naturalny czy drogą cesarskiego cięcia. Dalsza kolonizacja
zależna jest też od szeregu czynników m.in. od sposobu karmienia, przebytych
chorób, sposobów leczenia, miejsca w którym mieszkamy.
Zapewnijmy dobry start
Dzieci krzywią się kiedy mają wypić kwaśny “prawdziwy” kefir czy jeść kapustę
kiszoną. W czasach kiedy wszystko jest słodkie. Dlatego powinniśmy wspierać
dodatkowo żywienie w probiotyki dostosowane do ich potrzeb. O odpowiednich
szczepach bakterii. Produkt musi być bezwzględnie bezpieczny.
Szczególna potrzeba
Bardziej niż kiedykolwiek probiotyki są potrzebne:
do wzmocnienia ogólnego stanu zdrowia. Kiedy występuje:
• IBS, biegunka i inne problem jelitowe
• Alergia, egzema, astma
• Infekcja dróg moczowych, grzybice skórne, grzybice
• Przy słabym układzie odpornościowym, podatności na infekcje
• W trakcie i po antybiotykoterapii,
Różne potrzeby kulturowe. Dbajmy o nasze plony
Flora bakteryjna zmienia się w trakcie naszego życia. U dzieci jest ona inna
niż u osób dorosłych zatem stosowanie odpowiednich probiotyków musi być dostosowane
do wieku.
Probiotyki przeznaczone dla dzieci mają inne szczepy bakterii, niż przeznaczone
dla dorosłych.
Dlaczego właśnie Lactovitalis?
Lactovitalis Kids jest w formie tabletki do ssania lub żucia. Smakuje jak cukierek
owocowy więc dzieci chętnie je ssają lub żują.
Sześć różnych szczepów bakterii. Wiele produktów z bakteriami kwasu mlekowego
zawiera tylko od trzech do pięciu szczepów. LactoVitalis Kids zawiera sześć
różnych szczepów bakterii z całkowicie bezmlecznych kultur. Bakterie z pożywką
LactoVitalis Kids zawiera FOS (fruktooligosacharydy), rodzaj błonnika, stanowiący
pożywienie dla bakterii kwasu mlekowego. Bakterie po prostu mają ze sobą trochę
pożywienia. Bakterie kwasu mlekowego razem z błonnikiem (pożywką) nazywa się
synbiotykiem.
LactoVitalis
Kids opiera się na opatentowanej technologii, której zadaniem
jest ochrona dobrych, ale wrażliwych bakterii kwasu mlekowego podczas ich drogi
do jelita, gdzie znajduje się większa część naszego układu immunologicznego.
Nie liczy się zatem liczba przyjętych bakterii ale to, ile z nich jest naprawdę
pożytecznych. Największą korzyść bakterie kwasu mlekowego przynoszą wówczas,
gdy docierają do jelita nieuszkodzone.
Lactovitalis Kids zawiera:
• 6 szczepów bakterii w tym bakterie kwasu mlekowego, Lactobacillus rhamnosus
GG
• Ok. 90 % bakterii dociera na miejsce nieuszkodzonych
• Gwarantuje dostarczenie min. 3 miliardów bakterii przed upływem daty ważności
• Specjalnie zaprojektowane opakowanie zapewnia wyższą jakość i lepszą trwałość
• FOS (fruktooligosacharydy) dają właściwe pożywienie bakteriom kwasu mlekowego
• Wszystkie kultury bakterii są bezmleczne
Lactovitalis Kids
Tkanka tłuszczowa to odwieczny problem populacji. Tkankę tłuszczową zazwyczaj
postrzegamy w kontekście odchudzania, nadwagi, wylewających się boczków, jednak
warto poznać jej funkcje i zadbać o jej właściwe proporcje.
Poznaj swoje sadełko
Tkanka tłuszczowa jest nam niezbędna do życia i prawidłowego funkcjonowania
organizmu. Oczywiście w odpowiednich proporcjach. Ma wiele funkcji m. in.
magazynowania i wytwarzania energii, amortyzacji, izolacji narządów wewnętrznych,
utrzymywania ciepłoty ciała.
Pod skórą znajduje się tkanka tłuszczowa, która utrzymuje ciepłotę ciała a
wokół narządów w jamie brzusznej znajduje się tzw. tkanka tłuszczowa trzewna,
która pełni rolę izolacyjną i amortyzacyjną chroniąc narządy wewnętrzne przed
urazami mechanicznymi.
Ile kto jej ma?
Najczęściej za optymalną wartość uznaje się 20—25% masy ciała u kobiet i 15—20%
masy ciała u mężczyzn. Wyższe wartości klasyfikowane są jako otyłość. Tkanka
tłuszczowa składa się z komórek tłuszczowych adipocytów (łac. lipocytus) i
macierzy łącznotkankowej zawierającej nerwy, naczynia i komórki układu immunologicznego.
Tkanka tłuszczowa jest bogato unerwiona przez układ nerwowy współczulny. Głównym
sygnałem lipolizy jest noradrenalina uwalniana z zakończeń nerwowych
Kolory sadełka
Tkanka tłuszczowa w ludzkim organizmie występuje jako:
1. Tkanka tłuszczowa biała: jest największym magazyn energii w organizmie gromadzonej
w formie trójglicerydów, wypełnia przestrzeń pomiędzy narządami i organami,
pomagając w utrzymaniu stałej lokalizacji organów wewnętrznych, ma właściwości
izolacyjne, ułatwiając termoregulację organizmu w chłodnym klimacie.
2. Tkanka tłuszczowa brunatna: przez aktywne generowanie energii cieplnej pełni
funkcję ochronną ważnych wyeksponowanych na utratę energii cieplnej organów
i tkanek. Przede wszystkim u małych dzieci z powodu nierozwiniętej umiejętności
termoregulacji oraz w mniejszym stopniu u młodzieży i osób dorosłych narażonych
na ekspozycję na niską temperaturę.
3. Tkanka tłuszczowa różowa: bierze udział w wytwarzaniu mleka u kobiet w okresie
ciąży i laktacji.
Biały tłuszcz - niewinność bywa groźna
Chociaż biały kolor kojarzony jest z niewinnością, dobrem i czystością, to
kompletnie nie ma on zastosowania dla naszego organizmu . Bo nadmiar białego
tłuszczu to tykająca bomba zegarowa m.in. produkcja adiponektyny ulega zdecydowanemu
spowolnieniu co zwiększa podatność na choroby metaboliczne, cukrzycę typu 2,
stany zapalne w organizmie. Nadmiar białej tkanki tłuszczowej powoduje wzrost
cytokin prozapalnych, zaburzenia, hormonalne, choroby układu krążenia a nawet
nowotwory. Niby wszyscy to wiedzą, ale.
Pozory mylą
Brunatny kolor nie kojarzy nam się pozytywnie. Bardziej określamy to jako kolor
brudny i nie budzi pozytywnych skojarzeń bynajmniej estetycznych. Ale jak to
w życiu bywa pozory czasem mylą. Tkanka tłuszczowa brunatna jest określana
jako ta “dobra”. Jej kolor jest wynikiem nagromadzenia się znacznej liczby
mitochondriów. Mamy jej najwięcej po urodzeniu i niestety jej ilość maleje
z wiekiem. Niestety jej poziom również spada wraz ze wzrostem masy ciała dlatego
otyłe osoby mają jej najmniej.
Brunatna aktywność
Tkanka tłuszczowa brunatna ma służyć wytwarzaniu energii, jej zadaniem jest
spalanie białego tłuszczu i przemianę w energię. Co ma kluczowe znaczenie w
okresie zimy, aby było nam ciepło. Jak wspomniano jej barwa jest zależna od
nagromadzonych mitochondriów czyli elektrowni komórkowych. Mitochondria pracują
bez przerwy, aby przekształcać biały tłuszcz w energię cieplną, tyle, że u
osób z nadwagą, małą ilością ruchu ta aktywność jest zdecydowanie mniejsza.
Wpływ na jej zmniejszoną aktywność ma również zanieczyszczenie powietrza, toksyny
nas zewsząd otaczające, zaburzenia pracy tarczycy, wysoki poziom glikokortykoidów,
dieta wysoko przetworzona czy alkohol i inne używki.
Jak tę aktywność zwiększyć?
Właściwie przepis jest prosty, wystarczy wesprzeć nasz organizm odpowiednimi
kwasami, dodać szczyptę ruchu i doprawić dobrą dietą.
GLA na walkę ze złym tłuszczem
Kwas GLA należy do NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe). To organiczny
związek chemiczny z grupy kwasów tłuszczowych omega-6. Jest prekursorem prostaglandyny
PGE1 – hormonalnie czynnej pochodnej kwasu arachidonowego, obdarzonej licznymi
funkcjami biologicznymi.
Powstawanie GLA jest nie tylko uzależnione od enzymów delta-5 i delta-6 desaturaza,
ale również ma na niego poziom cynku, witamin B3, B6, C i E oraz magnezu. Dlatego
ważne jest odpowiedni poziom witamin i minerałów w diecie.
Ogórecznik- naturalny aktywator
Olej z ogórecznika zawiera zawiera ok. 30-40% kwasu linolowego, 18-25% kwasu
linolenowego (gamma) i ok. 15-20% kwasu oleinowego. Naukowcy dowiedli, że kwas
GLA jest najsilniej działającym kwasem tłuszczowym omega 6. Kwas GLA pobudza
brunatną tkankę tłuszczową i zwiększa tempo przemian metabolicznych. Kwas GLA
ponadto działa przeciwzapalnie co w szczególności ma znaczenie przy chorobach
reumatycznych. Można śmiało stwierdzić, że przyjmowanie kwasów GLA to 2w1 -
bezpieczne chudnięcie i lepsze zdrowie.
Kluczowa regularność
Regularne przyjmowanie oleju z ogórecznika wykazuje działanie przeciwzakrzepowe,
pomaga zmniejszyć poziom cholesterolu LDL i poprawić przepływ krwi. Ma również
działanie przeciwalergiczne i immunostymulujące.
GLA na pomoc skórze
Kwas GLA polecany jest szczególnie w terapii chorób skóry w tym AZS, łuszczycy
czy trądziku. Wzmacnia on barierę ochronną skóry, poprawia jej nawodnienie
i profil lipidowy oraz ogranicza stany zapalne.
Wskazana ostrożność
Oleju z ogórecznika nie przyjmujemy na czczo jak również nie przesadzajmy z
jednorazową dawką, bo może wywołać dolegliwości gastryczne tj. biegunka czy
nadmierna produkcja gazów.. Lepiej częściej i mniej. Natomiast ze względu na
właściwości rozrzedzające i zwiększające przepływ krwi szczególną ostrożność
powinny zachować osoby, które przyjmują leki przeciwzakrzepowe lub i które
mają problem z krzepnięciem krwi. Niewskazany jest kobietom ciężarnym i karmiącym.
Olej z ogórecznika w kapsułkach
Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać nasze poprzednie biuletyny
to poniżej zamieszczam do nich link:
Archiwalne biuletyny
U nas płyny dezynfekujące nadal dostępne
Płyn dezynfekujący Kaliber69
W naszej ofercie są również inne płyny o działaniu dezynfekującym:
Medica
płyn do rąk i czyszczenia powierzchni oraz Preventiv żel z aloesem
UWAGA !!!
Ważna informacja
Osoby zainteresowane produktami NARINE produkty dostępne w naszym sklepie internetowym
zapraszamy również do sklepów stacjonarnych>>>
lub prosimy o kontakt telefoniczny
Telefon: +48 68 321 50 01
Komórka: +48 603 137 893
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Każdy artykuł w dwumiesieczniku "Żyj naturalnie" wyczerpujaco odpowiada na wszelkie pytania związane z naturalną medycyna, które możesz sobie zadać.
Gdzie tę skarbnicę Zdrowej Wiedzy można dostać?
Odpowiadam
W naszym sklepie internetowym Sklep Naturalna Medycyna We wszystkich naszych Sklepach Franczyzowych W sklepie na nowej stronie www.zyj-naturalnie.pl "Żyj naturalnie" Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" znajdziesz w Salonach EMPiK.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" kupisz w w sieci Kolporter, Ruch. "Żyj naturalnie" w sieci Press Caffe.
Prenumerata: Jeżeli chcesz mieć gwarancję otrzymywania wszystkich numerów do domu zamów
prenumeratę roczną - 6 numerów w cenie - 78 PLN. z wysyłką
lub półroczną - 3 numery za 41 PLN. z wysyłką. Telefon: +48 603 137 893 Telefon: +48 68 453 48 88 E-mail: sklep@naturalna-medycyna.com.pl www.zyj-naturalnie.pl
Wszystkie artykuły prezentowane na naszych stronach i w biuletynie Naturalna Medycyna służą jedynie celom informacyjnym. Zawarte w nich wiadomości nie mogą w żaden sposób zastąpić konsultacji z lekarzem, służyć samodiagnozie lub samoleczeniu. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące Twojego stanu zdrowia lub sposobu leczenia - skonsultuj się z lekarzem.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina Kamińska www.ksiezniczka-zdrowia.pl
Wypisać się możesz w każdym momencie klikając link
[[unsubscribe]]
|