Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 562
Przy okazji zapraszam!
Przeczytaj artykuły na mojej stronie
☀️Probiotyk, który wybrać na konkretne dolegliwości?
Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl
Bez względu na porę roku każdemu z nas przydarzają się skaleczenia, rany
w wyniku urazów. Nierzadko również przy istniejących chorobach rany goją
się trudno lub występuje tendencja do tzw. “paprania się”.
Okres letni jednak to czas kiedy więcej spędzamy go w plenerze. Mamy odsłonięte
ciała więc łatwiej o uszkodzenia skóry, jesteśmy również bardziej aktywni
co czasami powoduje, że skaleczymy sobie skórę o ostry kamień w wodzie, zatniemy
palec przy krojeniu grillowej kiełbaski lub oparzymy się. Wiosna i lato to
również sezon rowerowy zatem częściej ulegamy wypadkom.
Pewna bezsilność
Oprócz rozwagi to raczej nie zawsze możemy uniknąć wypadków, zranienia. Niestety
tutaj żadna magia nie podziała. Jednak ważne jest, żeby zawsze ze sobą mieć
środek, który nie tylko dezynfekuje ranę ale również zmniejszy ból i przyspiesza
jej gojenie.
Opatrunki z natury dobre
Miód, propolis i pierzga to lecznicze pyszności, które pomagają nam na
różne dolegliwości. Moc tkwiąca w tych "zdrowościach" wymagających
ciężkiej pracy ukochanych pszczółek jest jeszcze większa, niż wiedza powszechna
głosi. Leczą paskudne i trudno gojące się rany. Sam miodek w leczeniu to
za MAŁO, do tego potrzebne są odpowiednie składniki odżywcze - to chyba
nic nowego. Połączenie ich z miodem, lanoliną, czy aloesem w odpowiednich
proporcjach
i odpowiedniej jakości daje niewiarygodne rezultaty. Wiara to jednak za
mało. Potrzebne są badania, twarde dowody a przede wszystkim rezultaty
osób je
stosujących.
Czasem mniej znaczy lepiej
Skoro już wiemy, że miód jest pomocny na rany i uszkodzenia to warto wiedzieć,
że zbyt mocne stężenia nie zawsze dobrze działają. Przykładem jest miód
manuka znany ze swych wspaniałych właściwości dla zdrowia jednak przyłożony
bezpośrednio na rany może wywołać ból. Dlatego, że jest on mocno skoncentrowany
podobnie jest z innymi miodami pszczelimi.
Holender to jest dobre
Dlatego producenci holenderscy opracowali specyfik L-Mesitran,
który zawiera od 20 - 48 % miodu klasy medycznej w zależności od produktu.
L-Mesitran
w którym jest m.in. hipoalergiczna lanolina, witaminy C i E, aloes, kalendula
i tlenek cynku.
Produkty L-Mesitran składają się ze starannie opracowanej formuły,
której składniki zostały wybrane na podstawie udowodnionego bezpieczeństwa
i skuteczności. Należą do nich lanolina hypoalergiczna (Medilan©) o medycznej
jakości, która przyczynia się do jednolitej konsystencji, łatwości dostarczania,
istotnych składników, właściwości zmiękczających, a tym samym optymalnej
skuteczności produktu końcowego.
Miodek i witaminki
dla każdego rannego chłopczyka i dziewczynki
Miód klasy medycznej co to oznacza?
Współcześnie wielu osobom coś medycznego źle się kojarzy.
W tym wypadku klasa medyczna oznacza jakość i bezpieczeństwo produktu.
Zastosowany miód wolny jest od szkodliwych czynników, takich jak patogeny,
pestycydy, antybiotyki, metale ciężkie.
Działanie antybakteryjne produktu opiera się na dużej osmolalności, niskim
pH i zdolności do wytwarzania nadtlenku wodoru.
Miła lanolina nie każda jest nam miła
Dzięki reklamom lanolina kojarzy się nam z miękkością i delikatnością. Wykorzystywana
jest jako środek zmiękczający w środkach piorących do płukania tkanin,
ale wykorzystuje się ją do celów kosmetycznych i leczniczych jako dodatek
do maści i kremów zarówno dla niemowląt, dzieci i dorosłych.
Jednak nie każda lanolina jest odpowiednia dla naszej skóry. Sposób
jej wytwarzania ma istotne znaczenie.
Jak działa lanolina?
Lanolina zatrzymuje wilgoć na powierzchni rany, zapewniając w ten sposób
wilgotne środowisko sprzyjające gojeniu; estry cholesterolu w lanolinie
mają bezpośredni wpływ na mitozę komórkową, a lanolina pośrednio stymuluje
reakcję zapalną.
Opracowanie ultraczystej, hipoalergicznej lanoliny klasy medycznej
(Medilan©) rozwiązało poprzednie problemy dotyczące wrażliwości poprzez redukcję
alkoholi lanolinowych, co skutecznie przełożyło się na zmniejszenie reakcji
alergicznych niemal do zera, nawet wśród pacjentów z wcześniejszym leczeniem.
Ugaś miodem stan zapalny
Przedłużający się stan zapalny wiąże się z opóźnieniem procesu gojenia się
ran. Miód zawarty w L-Mesitran korzystnie zmienia środowisko rany i tłumi
bakterie oraz inne cząstki obecne w ranie, które wywołują stan zapalny.
Miód "usuwa" wolne
rodniki tlenowe, działając jako antyutleniacz. L-Mesitran również dostarcza do rany składniki odżywcze, przyspieszając
proces gojenia. Wytworzone wilgotne środowisko sprzyja gojeniu, a blizny
są znacznie mniejsze.
Koniec upokorzenia
Wielu chorych z powodu swoich ran izoluje się od społeczeństwa i od normalnego
życia nie tylko dlatego, że rany są nieestetyczne, wszak wiele ran jest
pod opatrunkiem więc są niewidoczne, ale dlatego że wiele ran po prostu
cuchnie.
L-Mesitran zamiast metabolizowania aminokwasów z rany, które przez
bakterie zostałyby przekształcone w substancje o nieprzyjemnym zapachu (siarka/amoniak),
w pierwszej kolejności przetwarzają glukozę z miodu do (bezwonnego) kwasu
mlekowego. Zachodzi tutaj zjawisko osmozy, która zwiększa przepływ płynów
chłonnych, dewitalizując tkankę w obrębie rany i usuwając pozostałości komórkowe.
Nieprzyjemny zapach bardzo szybko znika, co natychmiast poprawia jakość życia
pacjentów.
Odporne też złamiemy
Wiele ran, jak już wspomniałam, odpornych jest na leczenie antybiotykami.
Do tej grupy należy popularny gronkowiec złocisty MRSA częsty po szpitalny
pasażer na gapę. Mamy do czynienia z MRSA (methicillin resistant Staphylococcus
aureus - gronkowiec złocisty odporny na metycylinę), gdy bakteria S. aureus
uodparnia się na metycylinę.
Ta bakteria jest groźna
Bakteria MRSA może być szkodliwa, gdy napotka okazję wniknięcia
do wnętrza ciała, na przykład poprzez skaleczenie czy ranę. Może wywołać
pryszcze
i czyraki, albo poważniejsze problemy, takie jak zakażenie rany czy infekcje
klatki piersiowej. W ciężkich przypadkach może spowodować zakażenie krwi
i wtedy już pozamiatane.
Jak wykazują badania po zastosowaniu L-Mesitran w ciągu 24-48 godzin
giną bakterie MRSA i ESBL. Działanie antybakteryjne produktu opiera się na
dużej osmolalności, niskim pH i zdolności do wytwarzania nadtlenku wodoru.
Wybór zależy od potrzeb
W zależności od rodzaju rany wybieramy żel bądź opatrunek.
Dostępną linię produktów znajdziesz TUTAJ >>>
Wrzody precz ode mnie
Żylaki to kolejny problem, te zewnętrzne często ulegają owrzodzeniom.Bez zbędnych ceregieli
Użycie L-Mesitran nie jest kłopotliwe, nie wymaga również szczególnych umiejętności.
W zależności od rany możemy z takim opatrunkiem prowadzić "normalne
życie".
L-Mesitran to maści, żele, które stosujemy jako opatrunki zmieniane
co 1-3 dni.
L-Mesitran to również gotowe opatrunki.
W skrócie: na co to?
Przewlekłe rany Odleżyny (I - IV), Wrzody zwłóknienia żylnego.
Rany powierzchowne, ostre rany, takie jak cięcia, otarcia. Nagłe lub laserowe
rany powierzchowne i częściowe oparzenia grubości (1 i 2 stopień). Rany przewlekłe,
takie jak wrzody podtrzymujące, żylne, tętnicze i cukrzycowe. Grzybicze rany
(wspomaga dezodorowanie). Kolonizowane ostre rany i pooperacyjne rany chirurgiczne.
Rany oparzenia głębokie; żylne, tętnicze i głębokie; żylne, tętnicze
i cukrzycowe.
L-Mesitran maści i opatrunki
Blokuj zmysły kleszczom. Chroń siebie, rodzinę i zwierzaki.
Paskudne kleszcze
Kleszczowy sezon tuż, tuż. Właściwie to kleszcze szczególnie podczas łagodnej
zimy występują prawie cały rok jednak miesiąc maj i czerwiec to szczyt ich
aktywności. Choć wszystkie stworzenia stanowią integralną część przyrody
to kleszcze budzą odrazę i strach przed skutkami ukąszenia.
Strach uzasadniony?
Biorąc pod uwagę jak często słyszymy o skutkach boreliozy i jak wielu osób
one dotykają strach przed ugryzieniem kleszcza wydaje się być uzasadniony.
Z oficjalnych szacunków wynika, że nawet co drugi kleszcz jest nosicielem
krętków borreli. Na niektórych obszarach Polski występuje do 60 proc. zakażonych
kleszczy. Z lokalnych badań kleszczy przeprowadzonych przez Centrum Medyczne
Wielkoszyński w okresie letnim 2018 r. na terenie Dąbrowy Górniczej i okolic
wynikało, że ponad 1/3 kleszczy było zakażonych krętkami borreli.
Niewielki procent duża szkodliwość zdrowotna
Jednak nie każde ugryzienie jest dla nas niebezpieczne. Według dotychczasowych
badań tylko albo, aż 4 procent osób ukąszonych przez zakażone kleszcze zakaża
się boreliozą.
Kleszcze kilka mitów i faktów
Kleszcze występują w lasach, parkach a nawet w piwnicach. Kleszcze lubią
wilgotne miejsca. Kleszcze nie skaczą na nas z drzew. Mitem jest również
kolor ubrania bowiem kleszcze są ślepe. Do
ataku używają zmysłu węchu tzw. organu Hallera, który znajduje się pierwszej parze odnóży.
Najbardziej niebezpieczne i agresywne są młodociane osobniki i są one ze
względu na niewielkie rozmiary najmniej zauważalne.
Kleszcze są w stanie w odrętwieniu (na głodzie) przetrwać nawet 800 dni.
Wysysając krew ze swojej ofiary mogą zwiększyć masę nawet 100 razy. Samce
wypijają jej mniej bo nie są tak rozciągliwe jak samice.
Na ich odnóżach znajdują się haczyki, którymi przyczepiają się do ofiary.
Wszystko przez zmysły
Jak już wspomniano kleszcze do ataku używają zmysłu węchu tzw. organu Hallera,
który znajduje się na pierwszej parze odnóży.
Narząd Hallera to narząd zmysłowy znajdujący się na stopach odnóży przednich
u kleszczy. Znajdują się tam wyrostki zaopatrzone we włókna komórek nerwowych.
Narząd Hallera pełni funkcję narządu węchu, reaguje również na zmiany wilgotności
i temperatury.
W oczekiwaniu na żywiciela, kleszcze przyjmują charakterystyczną pozę z wystawionymi
przednimi odnóżami, którymi namierzają ofiarę.
Kto mieczem wojuje ten od …..
I tak właśnie dzięki licznym badaniom i postępowi nauki zaobserwowano, że
ultradźwięki wpływają na kleszcze a ściślej ujmując na ich zmysły, będące
ich narzędziem zbrodni a naszym zagrożeniem.
Wpływ ultradźwięków na kleszcze
Ultradźwięki o częstotliwości 40 kHz w szczególny sposób wpływają na kleszcze,
zaburzając możliwość namierzenia ofiary. Jak to dokładnie działa? Emitowane
przez TICKLESSⓇ ultradźwięki blokują główny narząd zmysłowy kleszczy –
narząd Hallera.
Ultradźwięki emitowane przez urządzenie zakłócają zdolność orientacji i namierzania
żywiciela: w ich zasięgu kleszcz nie jest w stanie skutecznie namierzać ofiary
i polować.
TICKLESSⓇ jest skuteczny również przeciw pchłom, które - podobnie
jak kleszcze - przenoszą szereg groźnych chorób.
Jak działa urządzenie Tickless?
TICKLESSⓇ emituje impulsy ultradźwiękowe o częstotliwości 40 kHz, które odpowiadają
natężeniu dźwięku na poziomie 26 dB w pobliżu urządzenia - TICKLESSⓇ jest
praktycznie bezgłośny a poziom generowanego ciśnienia akustycznego jest na
poziomie tego powstającego podczas szeptania.
Zakres częstotliwości emitowanych przez urządzenia TICKLESSⓇ jest niezauważalny
i całkowicie bezpieczny dla ludzi i zwierząt domowych.
Skuteczność technologii TICKLESSⓇ została udowodniona naukowo. Przeprowadzone
w ośrodkach naukowych i sieci klinik weterynaryjnych testy wykazały, że użycie
TICKLESSⓇ zmniejszyło liczbę wkleszczonych kleszczy lub zapobiegło jej zwiększeniu
u badanych psów. Testy pokazały równocześnie, że u psów, które nie były zaatakowane
przez kleszcze przed rozpoczęciem badania, TICKLESSⓇ zapobiegł atakowi kleszczy
na obszarze, gdzie występowały te pasożyty.
Ochrona przeciw kleszczom bez chemii
Urządzenia działają na zasadzie emisji impulsów ultradźwiękowych o częstotliwości
40 kHz, które wpływają na kleszcze, jednak nie są wyczuwalne przez człowieka
ani zwierzęta domowe.
Urządzenie na kleszcze i pchły TICKLESSⓇ są w 100% bezpieczne zarówno dla
dzieci od 1 dnia życia, dla kobiet w ciąży, osób z alergiami, seniorów, osób
z rozrusznikiem serca, a także młodych zwierząt czy psów w starszym wieku.
Skuteczność TICKLESSⓇ została potwierdzona badaniami laboratoryjnymi
Wyniki badań skuteczności urządzenia na pieskach
Raport efektywności działania urządzenia elektronicznego emitującego ultradźwięki
(częstotliwość 40 kHz) dla ochrony psów przed zarażeniem kleszczami i pchłami
dotyczy badania klinicznego przeprowadzonego przez prof. C Genchi na Uniwersytecie
w Mediolanie na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej (Zakład Parazytologii
Weterynaryjnej). Badania dotyczące zastosowania elektronicznego urządzenia
na kleszcze i pchły zostały przeprowadzone na 3 poniższych grupach psów:
Grupa 1: 5 psów żyjących w warunkach domowych, psy wolne od pasożytów Grupa
2: 5 psów żyjących w warunkach domowych, psy o lekkim stopniu zainfekowania
Grupa 3: 15 psów żyjących w klatkach kennelowych, psy mocno zainfekowane.
Rezultaty zaobserwowane przez badacza były następujące: Grupa 1: Nie zaobserwowano
zarażenia pasożytami. Grupa 2: Podczas kontroli, przeprowadzonej 7 dnia,
4 na 5 psów było wolnych od pasożytów. 1 z 5 psów wciąż wykazywał słabe
oznaki obecności pasożytów w 7 dniu kontroli, jednak w 9 dniu kontroli
nie zaobserwowano obecności pasożytów. Brak
obecności pasożytów został również odnotowany w 35 dniu kontroli. Grupa
3: Po 7 dniach korzystania z urządzenia zaobserwowano redukcję zarażenia
pasożytami o 76%, zaś w 35 dniu odnotowano 97% redukcję zarażenia pasożytami.
2 psy wskazywały na ponowne zarażenie pasożytami w dniu 9, ze względu na
obecność dużej liczby pasożytów w miejscu, gdzie żyły psy z grupy 3. Kontrola
w dniu 15 udowodniła redukcję liczby pasożytów o 80-90%. Wnioski w sprawie
używania urządzenia są następujące: zadowalająco szybki w działaniu, skuteczny
w usuwaniu pasożytów, efektywny w przypadku ponownego zarażenia, dobrze
tolerowany.
Tickless - dla siebie, dla rodziny, dla zwierząt
Bóle pleców i atak korzonków
Wiosna to czas kiedy intensywnie ruszamy z porządkami w ogrodzie na działce.
Wieczorem zazwyczaj bolą dotkliwie nas plecy a i często przy dźwiganiu
odzywają się korzonki. Jak sobie szybko i naturalnie przynieść ulgę? Podpowiadamy.
Oj bolą korzonki
Zapalenie korzonków nerwowych jest powszechnie określana jako atak korzonków,
atak rwy kulszowej.
To częsta i bardzo bolesna przypadłość, które atakuje wiele osób w różnym
wieku.
Do przyczyn “ataku” należą najczęściej: podnoszenie czegoś ciężkiego, zwyrodnienia
kręgosłupa, zakażenia bakteryjne i wirusowe (w tym przewianie, przeziębienie)
Dni wyjęte z życiorysu
Atak korzonków to bardzo silny ból w okolicy lędźwiowej kręgosłupa często
promieniujący do nóg bądź jednej kończyny, uniemożliwiając poruszanie się.
Podczas ataku wiele osób nie jest w stanie samodzielnie dotrzeć nawet do
toalety. Jak sobie pomóc w domowych warunkach z tą dolegliwością?
Kojąca kąpiel
Ciepła kąpiel w soli
epsom (500 g - 700 g na kąpiel) przyniesie nie tylko
rozluźnienie całego ciała, ale przede wszystkim napiętych mięśni w odcinku
lędźwiowym kręgosłupa. Rozluźnienie napiętych mięśni zmniejsza również
odczuwanie bólu.
Łykaj magnez
W przypadku ataku rwy warto przyjąć większą dawkę magnezu. Najlepiej by był
to magnez
w formie organicznej w postaci mleczanu, jabłczanu i cytrynianu magnezu łącznie. Są to najlepiej przyswajalne formy magnezu. Jest ona również
wskazana dla osób, które “źle znoszą przyjmowanie pojedynczej formy w postaci
cytrynianu magnezu czy też taurynianu magnezu. Te pojedyncze formy u wielu
osób wywołują dolegliwości ze strony jelit takie jak: skurcze, bóle jelit,
biegunkę.
B12 - jest niezbędna
Przy skłonnościach do ataku rwy kulszowej na stale powinna zagościć suplementacja
witaminy B12.
W przypadku skłonności do ataku korzonków czyli zapalenia korzonków nerwowych
witamina B12 wpływa na regenerację zakończeń nerwowych. Mowa oczywiście o
witaminie B12 w formie metylowanej z dodatkiem witaminy B9 w formie do ssania.
Witamina B12 najlepiej się przyswaja poprzez śluzówkę jamy ustnej. W trakcie
ataku dobrze jest przyjąć większą dawkę witaminy B12 a w okresie remisji
dawkę rekomendowaną.
Działamy przeciwzapalnie
Atak korzonków to silny stan zapalny w naszym organizmie. Warto przyjmować
witaminę i kurkuminę. Witaminę
C dobrze jest przyjmować na dzień co dwie
godziny w ilości ok 1-2 g. Kurkumina oprócz działanie przeciwzapalnego
ma również lekkie działanie przeciwbólowe. Podczas ataku w pierwszy dzień
kurkuminę można spożyć max. do 8 g dziennie.
Witamina B12 na regenerację zakończeń nerwowych
Magnez na ból pleców- jabłczan, mleczan, cytrynian magnezu
Sól epsom do kąpieli
Lubisz poszerzać wiedzę na temat swojego zdrowia to czasopismo
jest dla Ciebie. Cenisz swój czas lub nie pamiętasz dokonać zakupu ? To nic.
Oni pamiętają za Ciebie. Raz kupujesz, czytasz cały rok.
Żyj naturalnie prenumerata 12 miesięcy