Poniżej, oczywiście za zgodą autora, publikujemy część pierwszą skrótu obszernego artykułu Andrzeja Janusa autora książek
Nie daj się zjeść grzybom Candida i Postawiłem na zdrowie.
Mieszkańców Zielonej Góry i okolic
Zapraszamy do naszego sklepu
Wszystkich zapraszamy do sklepu internetowego
www.sklep-naturalna-medycyna.com.pl
Część Pierwsza.
Grzybice Candida
Cały artykuł na stronie Andrzeja Janusa http://www.janus.net.pl/grzybice candida.htm
Z punktu widzenia lekarza medycyny klasycznej, grzybica jest chorobą bardzo trudną w leczeniu, przebiegającą z licznymi nawrotami. Spotykam się często z opinią pacjentów poddawanych wielokrotnym terapiom, że grzybica ogólnoustrojowa (z zajęciem narządów wewnętrznych) jest chorobą nieuleczalną. Jest w tym ziarenko prawdy z powodów, które przedstawię poniżej.
Wobec nasilających się nieokreślonych dolegliwości chory człowiek próbując znaleźć ich przyczynę szuka pomocy u swojego lekarza. Wykonane rutynowe badania dodatkowe nie ujawniają istotnych odchyleń od normy. Najczęściej występują zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, alergie skórne i pokarmowe, suchy kaszel, zapalenia stawów, zatok obocznych nosa, spojówek i narządów płciowych, a także nerwice, lęki, zaburzenia emocjonalne oraz zespół przewlekłego zmęczenia. Dolegliwości nasilają się, a ich przyczyny nie można ustalić. Po wielokrotnych wizytach w przychodni lekarskiej pacjent jest kierowany do odpowiednich specjalistów. Tam również nie można ustalić przyczyny chorób i w związku z tym chory wraca do swojego lekarza z plikami wykonanych badań i kart informacyjnych z postawionymi doraźnie rozpoznaniami dotyczącymi różnych narządów i układów. Błędne koło zamyka się. Od tego momentu pacjent uważany jest za chorego psychicznie. Do leczenia włącza się leki psychotropowe i niekiedy chory kierowany jest do szpitala psychiatrycznego. Tu, otumaniony lekami, poddaje się swojemu losowi uważając, że tak już musi być.
Akademicki program nauczania lekarzy nie ujmuje wiedzy dotyczącej rozpoznawania chorób wywołanych przez grzyby Candida, więc lekarze nie są przygotowani do przeprowadzania diagnostyki i leczenia schorzeń, które one wywołują. W podręcznikach dla studentów medycyny brak jest wiadomości na temat grzybic wywołanych przez drożdżaki Candida lub są one bardzo enigmatyczne.
Ponieważ lekarze nie rozpoznają grzybic Candida, laboratoria też nie są przygotowane do diagnostyki tych chorób. Pomimo licznych badań i publikacji naukowych, wiedza na temat masowego rozprzestrzeniania się chorób grzybiczych nie jest upowszechniana nawet w środowisku lekarskim. Skoro lekarze nie rozpoznają grzybic Candida, tym bardziej społeczeństwo jest dalej nieświadome wielkiego niebezpieczeństwa, jakie niosą ze sobą tego typu infekcje.
I tu można zadać sobie pytanie: – Dlaczego wiedza ta nie jest dostępna ogółowi społeczeństwa?
– Otóż uważam, że wiedza ta jest ukrywana celowo, z tego powodu, że najczęściej bezpośrednią przyczyną pojawienia się grzybic Candida w tak masowej skali są zaburzenia w składzie mikroflory jelitowej spowodowane powszechnym stosowaniem antybiotyków. Producentów antybiotyków nie interesuje zdrowie społeczeństwa ale zasada – zysk za wszelką cenę. Zastanowić należałoby się jedynie nad tym, dlaczego lekarze, którzy mają chronić nasze zdrowie – biernie przyglądają się temu zjawisku i aprobują postępowanie koncernów farmaceutycznych.
Działania medycyny klasycznej w leczeniu grzybic należy uznać za prawdziwą porażkę, (albo wspaniały sukces finansowy - nasz przypisek) wynikającą z nieuznawania grzybów Candida za czynnik chorobotwórczy wywołujący kilkadziesiąt pozornie nie powiązanych z sobą schorzeń. Ponieważ oficjalnie nie można ustalić przyczyny powstania tych chorób, to każdą z nich leczy się w sposób polegający na łagodzeniu wyłącznie jej objawów. Oddzielnie dla każdej z tych chorób tworzy się coraz to nowe teorie naukowe uzasadniające przyczyny ich wystąpienia, a ostatecznym tego celem jest wyprodukowanie i sprzedaż coraz to nowszej generacji leków farmaceutycznych. Zarabianie pieniędzy wiąże się też z wprowadzaniem na rynek medyczny coraz to nowszych i bardziej specjalistycznych badań diagnostycznych, do których wykonywania lekarze zachęcają swoich pacjentów.
Niektórzy świadomi lekarze, wbrew opinii świata naukowego, rozpoznają zakażenia grzybicze wywołane przez drożdżaki Candida, ale narażają się na drwinę i ośmieszenie. Próbują leczyć grzybicę podając antybiotyki przeciwgrzybicze, lecz nie osiągają pozytywnego i trwałego efektu. Leczenie antybiotykami przeciwgrzybiczymi jest nieskuteczne, ponieważ po okresie kilku tygodni następuje nawrót choroby. Brak pozytywnych efektów leczenia wynika z tego, że lekarze nie zwracają uwagi na rolę systemu odpornościowego w zwalczaniu choroby, którego zadaniem w trakcie leczenia i po wyleczeniu jest trwałe i skuteczne zablokowanie ponownego rozsiewu w organizmie zarodników drożdżaka i ich likwidacja, zanim zakiełkują osadzając się w tkankach narządów wewnętrznych. Stosuje się więc kolejny, bardziej skuteczny i silniejszy antybiotyk, itd.
Przyczyna niepowodzeń w leczeniu grzybic tkwi także w tym, że drożdżaki osiągnęły znacznie wyższy szczebel rozwoju niż bakterie, w związku z czym lepiej i szybciej potrafią przystosować się do zmiennych warunków środowiska. Są zatem trudniejsze do zniszczenia i szybko nabywają oporność na kolejno stosowane antybiotyki.
Po zakończeniu leczenia, zarodniki (komórki) grzyba, których nie zlikwidował antybiotyk i słabo funkcjonujący system odpornościowy, krążą we krwi przez okres 2 - 3 lat i w tym czasie mają możliwość ponownego wywołania infekcji. I wywołują ją. Potwierdzam ten smutny fakt swoimi obserwacjami. Zarodniki grzyba osadzone w narządach wewnętrznych kiełkują tworząc grzybnię, której strzępki przerastają w krótkim czasie cały organizm.
Dlatego moje działania w leczeniu grzybicy skupiają się na dwóch podstawowych kierunkach – likwidacji grzybicy i wzmacnianiu systemu odpornościowego. Po zakończeniu leczenia, lekarz leczący grzybicę powinien postawić przed sobą zadanie nauczenia swojego pacjenta stosowania w praktyce codziennej profilaktyki prozdrowotnej, pod którym to pojęciem rozumiem zmianę sposobu odżywiania i trybu życia, leczenie nadżerek przewodu pokarmowego spowodowanych przez substancje toksyczne zawarte w żywności, usuwanie z organizmu nagromadzonych toksyn oraz suplementację związkami witaminowo-mineralnymi wzmacniającymi system odpornościowy organizmu w okresie rekonwalescencji.
Każdy z nas powinien nauczyć się, że zdrowie jest dla nas rzeczą najcenniejszą i nie wolno oddawać go w obce ręce. Treść tego artykułu jest cząstką wiedzy medycyny naturalnej, którą można porównać do puzzli – jako fragmenty układanki, której początkowo niezrozumiałe elementy ułożą się później w jednolitą i zrozumiałą dla nas całość. Od tego momentu zaczniemy leczyć się sami i służyć pomocą najbliższym członkom rodziny. Mam nadzieję, że wiedza zawarta w tym artykule pozwoli Państwu poszerzyć znajomość chorób spowodowanych przez grzybice Candida, przedstawić wskazówki dotyczące diagnostyki i leczenia tych chorób. Pomoże też i lekarzom w wykonywaniu pracy zawodowej.
Grzybice Candida
Chorobę wywołaną grzyby Candida nazwano grzybicą Candida (Candida mycosis). Jeszcze 50 lat temu była praktycznie zupełnie nieznanym schorzeniem. Rozwojowi grzybicy sprzyja niekontrolowane rozmnażaniem się drożdżaków bytujących w przewodzie pokarmowym człowieka i w pochwie u kobiet. Obecnie drożdżak Candida jest jednym z najważniejszych patogenów i może być odpowiedzialny za szereg symptomów przypisywanych dotąd innym chorobom. U ludzi zdrowych nie wywołuje choroby mimo stwierdzonej jego obecności w kale.
Drożdżaki i grzyby Candida
Grzyby Candida są ewolucyjnie związane z organizmami zwierząt i ludzi, z którymi jako drożdżaki będące zarodnikami grzybów pozostają w relacji komensal (współistniejący) – gospodarz, zaś po przeistoczeniu się w grzyby z rozwiniętą grzybnią relacja ta zmienia się na relację pasożyt – żywiciel.
Drożdżaki Candida
Drożdżaki nazywane są drożdżami, lecz w rzeczywistości są one zarodnikami grzybów. Innymi słowy, drożdżaki posiadają wszystkie cechy drożdży, z tą różnicą, że w odpowiednich warunkach mogą zakiełkować, zapuścić korzenie, z których wyrasta grzybnia, czyli ciało wegetatywne grzyba. Ponadto drożdżaki niczym od drożdży się nie różnią.
Drożdżaki Candida wraz z bakteriami stanowią naturalną mikroflorę jelit człowieka, w których wnętrzu odpowiednia wilgotność, obfitość pożywienia oraz stała temperatura na poziomie 36,6 °C stwarza im doskonałe warunki do życia. Drożdżaki, jak drożdże, odżywiają się cukrami prostymi pozostałymi w masie kałowej. Jako komensale wraz z innymi drobnoustrojami współuczestniczą w zagospodarowaniu resztek pokarmowych, nie czyniąc gospodarzowi żadnych szkód – nie są patogenem (czynnikiem chorobotwórczym). W normalnych warunkach drobnoustroje jelitowe nieustannie konkurują między sobą o dostęp do pożywienia, dzięki czemu samoistnie utrzymuje się między nimi równowaga ilościowa (homeostaza). Równowaga ta jest jednak chwiejna i wystarczy chwilowy wzrost ilości cukrów prostych w jelicie grubym lub jedna tabletka antybiotyku przeciwbakteryjnego (na które drożdżak jest odporny), by równowaga została zachwiana na korzyść drożdżaka.
Cechy charakterystyczne drożdżaków Candida
Jest wiele istotnych cech świadczących o dostosowani się drożdżaków Candida do środowiska, w którym żyją, czyli środowiska jelita grubego.
Najistotniejsze z nich to:
1/ Podobnie jak drożdże, drożdżaki Candida odżywiają się pozostałymi w masie kałowej cukrami prostymi wywołując ich fermentację, której produktami są alkohol i dwutlenek węgla, które jako produkty przemiany materii wydalają do podłoża, tj. kału. W przypadku nadmiaru drożdżaków w jelicie grubym, duże ilości dwutlenku węgla powodują wzdęcia oraz częste wydalanie wiatrów
2/ Niezwykłą cechą świadczącą o dostosowaniu się drożdżaków Candida do współistnienia z organizmami ludzkimi jest ich niezwykła umiejętność wpływania na nasz apetyt. Otóż w sytuacji braku dostatecznej ilości cukrów w masie kałowej – drożdżaki wytwarzają substancję podobną do insuliny, która, po wchłonięciu do wnętrza organizmu, powoduje spadek stężenia glukozy w krwi, przez co zwiększa się łaknienie na słodycze.
W warunkach równowagi drobnoustrojów jelita grubego, ilość zasiedlających je drożdżaków Candida jest znikoma i w związku z tym ilość wydzielanej przez nie owej insulinopodobnej substancji też jest niewielka i nie ma większego wpływu na nasze postępowanie. Jednak w sytuacji rozmnożenia się i zdominowania środowiska jelita grubego przez szczep Candida, ilość substancji insulinopodobnej produkowanej przez wygłodniałe drożdżaki jest na tyle znacząca, że wywołuje hipoglikemię (spadek stężenia cukru w krwi) i wymusza konieczność zjedzenia czegoś słodkiego, w celu poprawy samopoczucia.
3/ W warunkach niekorzystnych, np. braku pożywienia lub wilgoci, drożdżaki nie giną, lecz tracą wodę i wchodzą w swoisty letarg przemieniając się w formę przetrwalnikową w postaci spory (komórka służąca do bezpłciowego rozmnażania się grzybów), w której potrafią przetrwać dziesięciolecia. Ale gdy znajdą się we właściwym dla nich środowisku, tj. jelicie grubym człowieka lub zwierzęcia – odżywają i rozmnażają się.
4/ Spory drożdżaków są lekkie i z łatwością unoszą się w powietrzu, stąd opinia o ich wszechobecności w naszym środowisku. Znany jest sposób hodowli drożdżaków z powietrza w laboratoriach. Wystarczy odpowiednie, selektywne podłoże pozostawić na jakiś czas odkryte, by wyhodować ten gatunek drożdżaków, na które ukierunkowana jest selektywność podłoża.
5/ Drożdżaki Candida są dobrze przystosowane do życia w swoim środowisku – świetle przewodu pokarmowego i pokonanie zapory kwaśnego środowiska żołądka (zabójczej dla większości drobnoustrojów) nie stanowi ani dla nich, ani dla ich przetrwalników większego problemu.
Grzyby Candida
Grzyby Candida są bezwarunkowymi pasożytami, bowiem do życia niezbędna jest im tkanka organizmu żywiciela, która jest ich środowiskiem, pożywieniem, a także miejscem, gdzie wydalają produkty przemiany materii, czyli własne odchody. A to oznacza, że są niebezpiecznymi patogenami, które wykorzystują każde osłabienie systemu odpornościowego żywiciela, by rozrosnąć się w jego tkankach, uszkadzając je.
W obrębie uszkodzonej tkanki grzyb wytwarza ognisko grzybicze, któremu zazwyczaj towarzyszy miejscowy stan zapalny*. Z rozpadu komórek tkanki pozostają resztkowe substancje, którymi grzyb się nie odżywia. Ale w przyrodzie zawsze jest tak, że jeśli jest pożywka, to amator na nią z pewnością się znajdzie. Konsumentami tej pożywki są bakterie, najczęściej gronkowce i paciorkowce. Z tego właśnie powodu w laboratoryjnej hodowli wymazu pobranego z ogniska grzybiczego najczęściej hoduje się bakterie, a najrzadziej faktycznego sprawcę odpowiedzialnego za zainicjowanie przewlekłego stanu zapalnego – grzyba Candida. Toteż wyniki badań dodatkowych nie mogą więc mieć decydującego znaczenia przy stawianiu rozpoznania grzybiczego zakażenia organizmu, ponieważ najczęściej okazują się niewiarygodne.
Cechy charakterystyczne grzybów Candida
Najistotniejsze cechy charakteryzujące grzyby Candida to:
1/ Odżywiają się aminokwasami (cząsteczkami białek) uzyskiwanymi z rozpadu tkanki żywiciela przy użyciu kwasów i enzymów trawiennych wydzielanych do tkanki żywiciela.
2/ Nie zadowalają się martwiczą tkanką, lecz dla zdobycia pożywienia agresywnie wpływają na rozpad komórek organizmu żywiciela wydalając do tkanki enzymy trawienne. Zdrowe, w pełni ukształtowane komórki są w stanie obronić się przed tym enzymatycznym atakiem grzybów Candida, natomiast komórki osłabione zazwyczaj stają się ich pożywką.
3/ Toksyczne produkty przemiany materii grzyb Candida wydala do podłoża (którym jest tkanka organizmu), skąd trafiają do krwiobiegu, wywołując zatrucie organizmu żywiciela i – co za tym idzie – osłabienie jego systemu odpornościowego.
4/ Grzyby z gatunku Candida są bezwzględnymi pasożytami, ponieważ do życia niezbędna jest im tkanka żywego organizmu i nie są zdolne do samodzielnego życia lecz giną, jeśli nie znajdą źródła pożywienia w otoczeniu.
Różnice między drożdżakiem Candida a grzybem Candida
Grzyby Candida wyrastają z ich zarodników – drożdżaków Candida, jak dęby z żołędzi. Jeśli żołądź trafi na odpowiedni grunt, to zakiełkuje, zapuści korzenie i wyrośnie z niego dorodny dąb, który po jakimś czasie będzie produkował żołędzie. Podobnie rzecz ma się w przypadku grzybów Candida. Gdy ich zarodniki trafią na odpowiedni grunt – kiełkują i wyrastają z nich grzyby, które po jakimś czasie będą produkować zarodniki – jak dęby żołdzie. Ale tutaj podobieństwo dębów do grzybów i żołędzi do drożdżaków się kończy, bowiem z nasion jakimi są żołędzie mogą wyrosnąć wyłącznie dęby, a zarodniki grzybów Candida są organizmami zdolnymi do samodzielnego życia i w zależności od warunków – mogą zakiełkować w podłożu przekształcając się w grzyby, albo żyć i rozmnażać się przez pączkowanie jak drożdże.
Po co to porównanie grzybów do dębów i drożdżaków do żołędzi? Otóż po to, by uświadomić, jak olbrzymia różnica jest między grzybami Candida a ich zarodnikami – drożdżakami Candida. Różnią się one w zasadzie wszystkim – wyglądem, kształtem, sposobem odżywiania i rozmnażania, a także środowiskiem, w którym żyją. W związku z tym występują w diametralnie różnych relacjach do naszych organizmów, bowiem zarodniki Candida jako drożdżaki są w gruncie rzeczy pożytecznymi komensalami, zaś grzyby Candida to groźne, chorobotwórcze pasożyty.
Wyjaśnienie tej kwestii jest niezwykle istotne ze względu na ustalenie tego, na co mamy się leczyć – czy leczyć na obecności drożdżaków Candida w jelicie grubym, czy na wywołane przez nie grzybice organizmu. Wiemy, że drożdżaki Candida występują w jelicie grubym jako naturalny element tego środowiska, zaś ich obecność w kale świadczy tylko o tym, że drożdżaki Candida znajdują się na swoim miejscu, co rzecz jasna nie ma nic wspólnego z chorobą.
Wniosek stąd, że nie należy leczyć drożdżaki wykryte w kale.
Co innego, gdy grzyby Candida zasiedlają ścianę śluzową jelita grubego,
to wtedy mamy do czynienia z bardzo poważną chorobą pasożytniczą
grzybicą jelita grubego.
Toksyny wytwarzane przez grzyby Candida
Znajomość skutków oddziaływania na organizm toksyn i metabolitów wytwarzanych przez grzyba Candida powinna obowiązywać każdego chorego, ponieważ objawy pojawiające się w okresie trwania infekcji grzybiczej i w trakcie jej leczenia do złudzenia przypominają inne choroby np. nerwicę, zaburzenia neurologiczne, objawy grypopodobne, choroby reumatyczne czy bakteryjne infekcje jelitowe. Chodzi o to, żeby w okresie wystąpienia tych niepokojących symptomów nie poddawać się panice i nie leczyć chorób rzekomych, które są jedynie objawami infekcji grzybiczej, co niestety często czynią lekarze.
Gatunki grzybów Candida wytwarzają substancje o charakterze endotoksyn, którymi są toksyny występujące w ścianie komórki grzyba, uwalniane po jej rozpadzie. Do tej pory wyodrębniono 79 ich rodzajów. Wszystkie one mają jedną wspólną cechę: są groźne dla organizmu żywiciela. Spośród nich najbardziej poznana jest kandydotoksyna wykazująca działanie toksyczne w stosunku do komórek zainfekowanego organizmu, uszkadzająca system odpornościowy oraz nasilająca rozprzestrzenianie się zakażenia.
Toksyny, uszkadzając błonę śluzową jelita cienkiego, zmniejszają powierzchnię wchłaniania składników pokarmowych, zaś uszkadzając śluzówkę jelita grubego, powodują przenikanie z masy kałowej do organizmu toksyn, metali ciężkich oraz alergenów pokarmowych. Jedną z grupy toksyn produkowanych przez grzyby Candida są neurotoksyny – substancje chemiczne wywierające negatywne działanie na ośrodkowy układ nerwowy (mózg), które wywołują stany depresyjne i rozchwianie emocjonalne, np.: zmienne nastroje, niezdecydowanie, chaotyczność, gwałtowne zachowania, hałaśliwość, agresję (również skierowaną na siebie) oraz usilne tłumienie złości w sobie. Dość często zdarza się, że objawy te przybierają formę fobii, nerwicy natręctw, a w wielu przypadkach przypominają schizofrenię.
Chorzy zatruci neurotoksynami najczęściej poddawani są leczeniu psychiatrycznemu, a wynikiem tego jest pogorszenie stanu ogólnego i dodatkowo uzależnienie od leków psychotropowych.
Neurotoksyna grzybicza o budowie zbliżonej do hormonu przysadki mózgowej (TSH) może z łatwością rozregulować cały układ hormonalny człowieka, ale przede wszystkim tarczycę. Toksyna ta nie uzyskała dotychczas swojej nazwy.
Wnioski dla nas
Z przedstawionych informacji nasuwają się trzy oczywiste wnioski:
1/ Naturalnym środowiskiem życia drożdżaków Candida jest jelito grube i wykrycie ich w kale nie świadczy o chorobie; po prostu nie świadczy o niczym.
2/ Drożdżaki Candida są oportunistami (postępowanie adekwatne do zaistniałej sytuacj, mające na celu odniesienie korzyści bez osobistego zaangażowania) i w związku z tym nie atakują organizmu człowieka. Żeby niegroźne drożdżaki Candida mogły przeistoczyć się w groźne pasożyty, muszą mieć stworzone odpowiednie warunki, tj. istnienie pożywki w postaci martwiczych lub osłabionych komórek, przy jednoczesnej niewydolności systemu odpornościowego. Ta istotna informacja powinna wytyczyć nowy kierunek leczenia grzybic, który powinien polegać nie tylko na eliminacji grzyba z organizmu, ale przede wszystkim na wzmacnianiu systemu odpornościowego.
3/ Nie należy leczyć symptomów oddziaływania toksyn grzybiczych na organizm chorego, ponieważ nie są one samoistnymi chorobami, lecz jedynie przemijającymi objawami kumulacji tych toksyn w krwi. Jedynym rozsądnym przedsięwzięciem w tej sytuacji jest podjęcie działań wspomagających organizm w naturalnym eliminowaniu toksyn przez narządy i układy wydalnicze: nerki, przewód pokarmowy, układ oddechowy i skórę. Natomiast zabijanie grzybów przy zastosowaniu antybiotyków grzybobójczych jest pozbawione jakiegokolwiek sensu, bowiem w sprzyjających warunkach – istnieniu pożywki i niewydolności systemu odpornościowego – potrafią one odrosnąć w ciągu 2 - 3 tygodni. Wyraźną poprawę funkcjonowania systemu odpornościowego obserwuję dopiero po upływie 6 miesięcy intensywnego leczenia. Od tego też momentu stwierdzam wyraźne postępy w leczeniu i likwidacji grzyba Candida.
Drożdżyca jelita grubego
Drożdżyca jelita grubego to stan nierównowagi ilościowej drobnoustrojów jelita grubego, w którym drożdżaki odgrywają rolę dominującą nad innymi mieszkańcami tego środowiska.
W normalnych warunkach drożdże Candida zajmują niewielką przestrzeń w środowisku jelita grubego, gdzie rywalizują z pozostałymi drobnoustrojami o cukry proste, którymi się odżywiają.
Zatem ilość drożdżaków w jelicie grubym zależna jest od dwóch zasadniczych czynników:
1/ Ilości cukrów prostych w masie kałowej
2/ Ogólnej ilości innych mieszkańców tego środowiska, najczęściej bakterii, które także odżywiają się cukrami prostymi i konkurują z drożdżakami o pożywienie.
Cukry proste jako pożywka drożdżaków
Żeby zrozumieć istotę rozwoju drożdżycy występującej wskutek pojawienia się w większej ilości cukrów prostych w jelicie grubym, musimy wyjaśnić sobie, co to są owe cukry proste. Są to niewymagające trawienia jednocukry, głównie glukoza i fruktoza, które w postaci niezmienionej wchłaniają się w jelicie cienkim, natomiast cukry złożone, by mogły być wchłonięte, muszą zostać strawione do postaci cukrów prostych. Proces trawienia cukrów złożonych, np. sacharozy (cukru buraczanego) i skrobi, rozpoczyna się w jamie ustnej podczas żucia pokarmu w wyniku działania enzymu amylazy ślinowej wydzielanej przez ślinianki. W żołądku trawienie cukrów zostaje czasowo zablokowane. Dalszy proces trawienia odbywa się w dwunastnicy, gdzie skrobia poddana jest działaniu enzymu trzustkowego alfa-amylazy, który rozkłada ją najpierw do dwucukrów – sacharozy, laktozy, maltozy, a w następnej kolejności do cukrów prostych – glukozy, fruktozy, trehalozy, galaktozy i mannozy.
Cukry proste wchłaniane są w jelicie cienkim (czczym i krętym) i przenikają z krwią do wątroby. W wątrobie odpowiednie enzymy przekształcają wszystkie cukry w glukozę, która dalej naczyniami krwionośnymi rozprowadzana jest do wszystkich komórek organizmu i wykorzystywana jako źródło energii, lub przekształcana w glikogen, który gromadzi się w wątrobie, stanowiąc rezerwę dającą się pełni wykorzystać jako źródło energii życiowej. W związku z tym, że przewód pokarmowy jest doskonale przygotowany do trawienia i wchłaniania cukrów prostych, to w masie kałowej występują one w ilościach niewielkich, niemalże symbolicznych, i w żaden sposób nie mogą wpłynąć na nadmierny rozwój drożdżaków. Oczywiście sytuacja ta ma miejsce w przypadku prawidłowego trawienia cukrów złożonych (wydzielania przez trzustkę odpowiedniej ilości amylazy) oraz dobrego ich wchłaniania już jako cukrów prostych w jelicie cienkim. Toteż w normalnych warunkach nawet zjedzenie garści białego cukru nie powinno spowodować rozchwiania równowagi drobnoustrojów jelita grubego, ponieważ ów cukier do jelita grubego po prostu nie powinien dotrzeć. O co zatem chodzi z tymi cukrami prostymi będącymi pożywką drożdżaków?
Cukry proste w jelicie grubym w ilościach pozwalających na nadmierny rozwój drożdżaków mogą pojawić się z trzech zasadniczych powodów:
1/ Niedokładnego pogryzienia i żucia pokarmu uniemożliwiającego strawienie owoców i produktów skrobiowych, co uniemożliwia ich wchłonięcie w jelicie cienkim, w wyniku czego cukry proste przedostają się do jelita grubego.
2/ Nadmiernej podaży cukrów złożonych, tj. cukru buraczanego (sacharozy) oraz produktów skrobiowych, co prowadzi do niedokładnego ich trawienie do cukrów prostych, wywołując tym samym zaburzone ich wchłanianie w jelicie cienkim, w wyniku czego cukry proste przedostają się do jelita grubego.
3/ Chorób żołądka, jelita cienkiego, narządów trawiennych i związanych z nimi problemów trawiennych, w wyniku których cukry proste przedostają się do jelita grubego.
Przyczyny drożdżycy jelita grubego
Ponieważ drożdżyca jelita grubego wywiera niekorzystny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu, to warto dokładnie zapoznać się z najważniejszymi czynnikami mającymi wpływ na powstanie tej choroby, którymi są:
1/ Spożywanie nadmiernej ilości cukrów prostych i złożonych.
2/ Połykanie pożywienia bez dokładnego pogryzienia go.
3/Stosowanie leków wpływających na zmniejszenie ilości wydzielanych soków żołądkowych i na obniżenie ich kwasoty.
4/Przyjmowanie antybiotyków, sulfonamidów i chemicznych preparatów farmaceutycznych w ostrych i przewlekłych chorobach infekcyjnych oraz stosowanie chemioterapii i radioterapii w procesie leczenia chorób nowotworowych.
5/ Przyjmowanie preparatów hormonalnych oraz hormonalnych środków antykoncepcyjnych.
Wpływ ilości drożdżaków na środowisko jelita grubego
Populacja bakterii jelitowych jest dziesięciokrotnie większa niż liczebność wszystkich komórek organizmu i składa się aż z 400 różnych gatunków. Można zatem łatwo zdać sobie sprawę z wagi i wpływu, jaki te mikroorganizmy mają na stan naszego zdrowia.
Wszystkie żywe bakterie w jelitach pozostają w stosunku do siebie albo w antagonizmie (przeciwieństwo; wzajemne zwalczanie się), albo w symbiozie (ścisłe współżycie gatunków przynoszące korzyści każdej ze stron), albo w oportunizmie.
Z bakteriami dobroczynnymi dla zdrowia człowiek wchodzi w związek symbiotyczny, gdyż dostarcza drobnoustrojom potrzebnego im pożywienia, a one "w zamian" wytwarzają kwaśną chemiczną barierę chroniącą przed wnikaniem i rozmnażaniem się bakterii patologicznych i grzybów. Ponadto bakterie symbiotyczne unieszkodliwiają toksyczne związki chemiczne obecne w treści pokarmowej, neutralizują niezwykle szkodliwe substancje zwane wolnymi rodnikami tlenowymi oraz produkują związki chemiczne o charakterze antybiotyków przeciwbakteryjnych, przeciwgrzybiczych i niszczących wirusy.
Mikroflora jelit posiada niezwykłą zdolność do utrzymywania stabilnego składu (homeostazy), mimo stałego oddziaływania na nią wielu czynników zewnętrznych. Stabilność ta ma olbrzymie znaczenie w utrzymaniu przewodu pokarmowego, a tym samym całego organizmu w stanie zdrowia. Obecność przyjaznych drobnoustrojów z grupy Lactobacillus acidophilus i Bifidobacterium bifidum przywartych do nabłonka jelitowego powoduje, że drożdżaki Candida nie mogą się łatwo do niego przytwierdzić, przeistoczyć w grzyby i wnikać w głąb ściany jelit, doprowadzając do zakażenie całego organizmu.
Niekorzystne zaburzenia prawidłowego składu flory bakteryjnej jelit, nazywane dysbakteriozą lub dysbiozą, pojawiają się wtedy, gdy przestaje ona pełnić funkcję ochronną przed rozmnażaniem się w obrębie jelit bakterii chorobotwórczych i grzybów. Z tym zjawiskiem mamy najczęściej do czynienia w trakcie stosowania terapii antybiotykami, gdy zniszczone zostają nie tylko bakterie chorobotwórcze wywołujące infekcję, ale także te przyjazne dla naszego zdrowia.
Wpływ drożdżycy jelita grubego na zatrucie organizmu
Charakterystycznym objawem drożdżycy jelita grubego są wzdęcia, które tworzą gazy będące efektem fermentacji alkoholowej drożdżaków Candida. W sytuacji, gdy nie mogą one opuścić jelita grubego w postaci wiatrów, na przykład w zaparciach lub gdy nie wypada puszczać „bąków” w towarzystwie – ciśnienie w jelicie grubym wymusza transport tych gazów do krwiobiegu, wtedy organizm stara się wydalić je drogą oddechową, co objawia się nieprzyjemnym zapachem z ust, a nierzadko całego ciała.
Toksyny i metabolity fermentacji alkoholowej (alkohol etylowy, aldehyd octowy i formaldehyd), wchłonięte do krwiobiegu, mogą przyczynić się do wystąpienia przewlekłego zapalenia wątroby, pęcherzyka żółciowego i trzustki. Niewydolność pracy trzustki może prowadzić do zakłócenia produkcji insuliny i wydzielania enzymów trawiennych, co objawia się zaburzeniami trawienia, przyswajania węglowodanów, białek i tłuszczów oraz upośledzonym wytwarzaniem energii z glukozy i kwasów tłuszczowych.
Wszystkie substancje toksyczne produkowane przez drożdżaki przedostają się z krwią do wątroby, gdzie muszą zostać zneutralizowane i oczyszczone. Toksyny te blokują dostęp do komórek wątroby innym substancjom odpadowym powstającym w trakcie normalnej przemiany materii. W procesie neutralizacji toksyn wydzielanych przez drożdżaki organizm musi zużyć własne enzymy oraz tlen służący do utleniania (spalania) składników odżywczych na potrzeby energetyczne organizmu. W efekcie tego dochodzi do korzystnego dla drożdżaka obniżenia temperatury ciała, często znacznie poniżej 36,6 °C, co wpływa na spadek odporności organizmu wskutek zmniejszenia aktywności krwinek białych, a także wywołuje dokuczliwe marznięcie, najczęściej odczuwane w kończynach, nawet w upalne dni.
Kumulacja substancji toksycznych prowadzi do zaburzenia funkcji nie tylko narządów wewnętrznych, ale także całego organizmu. Wpływa niekorzystnie na procesy: trawienia, przyswajania składników odżywczych, wytwarzania energii, usuwania zbędnych produktów przemiany materii, ochrony przed infekcjami oraz przed negatywnymi czynnikami środowiska zewnętrznego, a także na regenerację tkanek krwi, tkanki łącznej, tkanek gruczołów wydzielania wewnętrznego oraz komórek układu nerwowego.
W ten oto sposób lawinowo narasta ilość nie wydalonych toksyn i dochodzi do toksemii, czyli zatrucia organizmu.
Niedobór witamin spowodowany drożdżycą jelita grubego
Trzeba wiedzieć, że bakterie acidofilne jelita grubego produkują z błonnika wszystkie witaminy, prócz C. W przypadku, kiedy mamy do czynienia ze zmniejszeniem ilości tych przyjaznych dla nas bakterii, a nadmiernym wzrostem ilości drożdżaków, zostaje zaburzony proces wytwarzania tych witamin, na skutek czego zaburzone zostaje funkcjonowanie wszelkich procesów metabolicznych organizmu. Skoro na to nałożą się objawy niedoboru witamin spowodowane niewłaściwym odżywianiem oraz niedostateczne ich wchłanianie w jelicie cienkim, w efekcie mamy zaburzenie pracy systemu odpornościowego i związany z nim brak odporności.
Objawy drożdżycy jelita grubego
Objawy nadmiaru drożdżaków w jelicie grubym są specyficzne i stosunkowo łatwe do zdiagnozowania. Do typowych objawów drożdżycy jelita grubego należą:
- silne gazy i wzdęcia całego brzucha,
- przelewania i bulgotania w jelitach,
- charakterystyczny stolec,na początku twardy, jakby zaczopowany, a potem rozluźniony, aż do wodnistej, cuchnącej biegunki,
- delikatny żołądek, czyli reakcja po zjedzeniu pewnych produktów objawiająca się pojedynczymi, piekącymi, luźnymi stolcami lub średnio nasiloną biegunką,
- nieprzyjemne, okresowo pojawiające się nieokreślone parcie na stolec, występujące tuż po wypróżnieniu, mogące utrzymywać się kilka godzin.
Leczenie drożdżycy jelita grubego
Leczenie wszystkich odmian grzybic wywołanych przez grzyby Candida musi polegać na wyeliminowaniu źródła ich powstania. Źródłem tym jest zachwianie równowagi drobnoustrojów jelita grubego na korzyść drożdżaków Candida. W leczeniu drożdżycy jelita grubego nie stosujemy żadnych środków farmakologicznych. Jedyne, co powinniśmy zrobić, to wprowadzić następujące przedsięwzięcia pozwalające odzyskać stabilność (homeostazę) składu mikroflory jelita grubego:
1/ Dokładnie gryźć i przeżuwać pokarm.
2/ Nie popijać pokarmu w celu jego połknięcia.
3/ Wyeliminować z pożywienia słodycze oraz produkty oczyszczone z błonnika, głównie: białą mąkę, biały ryż oraz obrane, ugotowane ziemniaki, a także frytki ziemniaczane.
4/ O ile jest to możliwe, nie stosować antybiotyków przeciwbakteryjnych i innych chemicznych substancji farmaceutycznych (alternatywą są leki homeopatyczne i ziołowe).
5/ Zwiększyć w pożywieniu ilość błonnika roślinnego.
6/ Zastosować probiotyki przywracające równowagę mikroflory jelitowej.
Grzybica ogólnoustrojowa
Grzybicą ogólnoustrojową należy nazwać stan osłabienia systemu odpornościowego, w którym przestaje on pełnić swoją rolę ochronną przed rozwojem zakażenia grzybiczego, a choroba obejmuje stopniowo kolejne narządy wewnętrzne organizmu. Właśnie w takim stanie osłabienia nieszkodliwy drożdżak Candida przeistacza się w agresywnego, patologicznego grzyba-pasożyta.
Grzybicze zakażenia ogólnoustrojowe są niesłychanie niebezpieczne, gdyż w początkowej fazie rozwoju ukrywają się pod maską innych chorób i traktowane są przez medycynę akademicką jako odrębne i samodzielne schorzenia – nerwice, alergie, przewlekłe zapalenie zatok przynosowych, refluks żołądkowo-przełykowy bądź dwunastniczo-żołądkowy, zespół jelita drażliwego, grzybice paznokci czy też skóry, i tak dalej, i dalej. Proces leczenia grzybicy ogólnoustrojowej jest długotrwały i wymaga wielu wyrzeczeń, ale wyleczenie tej podstępnej i niezwykle niebezpiecznej choroby jest możliwe!
Czynniki sprzyjające rozwojowi grzybicy ogólnoustrojowej
Tutaj nasuwa się niby oczywisty wniosek: skoro grzyby Candida odżywiają się aminokwasami, nie cukrami, to zjedzenie garści białego cukru nie wpływa na wzrost grzybów. Otóż nie! Ten sposób myślenia jest próbą zaakceptowania swojej skłonności do jedzenia nadmiernej ilości węglowodanów. Jeśli ktoś permanentnie nadużywa jedzenia cukru i jego przetworów, a także wysokoprzetworzonych produktów skrobiowych, to tym samym naraża się na rozwój drożdżycy i później grzybicy! Drożdżycy dlatego, że produkty wysokoprzetworzone nie zawierają błonnika stanowiącego niezbędne podłoże do hodowli bakterii acidofilnych w jelicie grubym, a spadek liczby tych bakterii powoduje niedobór produkowanych przez nie witamin.
Na domiar złego – w procesie metabolizmu cukrów powstają toksyczne produkty przemiany materii, a ich wydalenie wymaga udziału dużej ilości witamin i minerałów. Ponieważ produkty wysokoprzetworzone nie zawierają dostatecznej ilości witamin, organizm jest zmuszony sięgnąć po nie do rezerw zmagazynowanych w wątrobie, a jeśli tych rezerw nie ma – zabiera witaminy i minerały z rezerw tkankowych.
W efekcie niedoboru witamin i minerałów w tkankach pojawiają się komórki nie w pełni ukształtowane, osłabione, bardziej podatne na enzymatyczny atak grzyba Candida, niż komórki zdrowe, zaś spadek odporności spowodowany niedoborem witamin eliminuje ostatni czynnik zapobiegający rozwojowi tego grzyba.
Ponadto grzybiczemu zakażeniu ogólnoustrojowemu sprzyja przewlekłe oddziaływanie stresu wpływającego destrukcyjnie na system odpornościowy, w związku z czym osoby żyjące w permanentnym stresie psychicznym są bardziej podatne na rozmaite choroby, w zwalczanie których układ odpornościowy jest szczególnie mocno zaangażowany.
Etapy rozwoju grzybicy ogólnoustrojowej
Objawy grzybicy ogólnoustrojowej nie trwają permanentnie, lecz pojawiają się okresowo jako wynik zaostrzenia choroby, na przykład w trakcie i po kuracji antybiotykowej, jako efekt diety bogatej w oczyszczone węglowodany oraz przy każdym osłabieniu systemu odpornościowego. Po ustąpieniu podstawowych objawów chorobowych, organizm zaczyna odrabiać straty i pewną część grzybów likwiduje, a część pozostaje jako ślad infekcji ogólnoustrojowej, z którą w danej chwili organizm nie był w stanie walczyć i wygrać tej walki. W ten sposób każde zaostrzenie objawów grzybicy wpływa – krok po kroku – na systematyczne przerastanie organizmu grzybnią grzyba Candida. W procesie rozwoju infekcji ogólnoustrojowej wywołanej przez grzyby Candida można wyróżnić pięć charakterystycznych etapów:
Etap I
Wystarczy chwilowe osłabienie systemu odpornościowego i powstanie osłabionych komórek w tkance błony śluzowej jelita grubego, by drożdżaki Candida zakiełkowały, rozrosły się w grzybnię i zapoczątkowały proces chorobowy, zwany grzybicą jelita grubego. Jest to niejako preludium grzybicy ogólnoustrojowej, bowiem wyłomy poczynione przez grzyby w ciągłości błony śluzowej stanowią wrota zakażenia, przez które do krwiobiegu wnikają drobnoustroje jelita grubego, w tym oczywiście drożdżaki Candida. Dopóki system odpornościowy nie jest zanadto obciążony zwalczaniem infekcji przebiegającej w innym miejscu organizmu, dopóty organizm, poprzez rozszerzenie drobnych naczyń krwionośnych, (zmieniających barwę śluzówki z matowej na żywoczerwoną) gromadzi w pobliżu wrót zakażenia dużą liczbę białych krwinek, które niszczą drobnoustroje w miejscu zakażenia, nie dopuszczając do zakażenia nimi całego organizmu. Ten niezwykle istotny etap pokonania bariery oddzielającej środowisko przewodu pokarmowego od organizmu i przekształcenia się pożytecznego w gruncie rzeczy komensalnego drożdżaka w agresywnego grzyba-pasożyta z reguły przebiega równolegle z drożdżycą jelita grubego, w związku z czym objawy owej drożdżycy należy uznać jako zainicjowanie grzybicy ogólnoustrojowej.
Etap II
W tym etapie, wykorzystując chwilowe osłabienie organizmu, drożdżaki Candida przedostające się przez wrota zakażenia (najczęściej w jelitach), nie napotykając oporu ze strony systemu odpornościowego, są zabierane z prądem krwi i roznoszone po całym organizmie, gdzie szukają dogodnego miejsca do zakiełkowania i przeistoczenia się w grzyby. Choć nie u wszystkich chorych objawy są jednakowe i te same, to we wstępnym okresie rozwoju grzybicy ogólnoustrojowej najczęściej pojawiają się:
- pleśniawki jamy ustnej,
- zakażenie układu moczowego,
- grzybicze zapalenie pochwy,
- nasilone objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS),
- wysypki skórne i trądzik,
- alergie: pokarmowe, na kurz, pleśnie i popularne środki chemiczne używane w gospodarstwie domowym oraz na substancje chemiczne zawarte w aerozolach, a także na zapach tanich perfum,
- skłonność do przeziębień, zapaleń gardła i angin,
- suchy kaszel,
- częste zapalenia oskrzeli,
- przewlekły nieżyt zatok obocznych nosa,
- zapalenia płuc na tle grzybiczym (najczęściej błędnie rozpoznawane jako bakteryjne, a zastosowane antybiotyki przeciwbakteryjne przyspieszają rozwój grzybicy ogólnoustrojowej).
W tym etapie mogą wystąpić także pozornie nie powiązane ze sobą objawy, np.:
- bóle głowy,
- migreny,
- bóle mięśni i ścięgien,
- zespół przewlekłego zmęczenia,
- grzybica paznokci,
- łuszczyca,
- bóle reumatyczne.
Niestety, wszystkie schorzenia występujące w drugim etapie ekspansji pasożytniczych grzybów traktowane są przez medycynę oficjalną jako odrębne, nie powiązane z sobą choroby.
Etap III
Jest to etap rozwoju grzybicy ogólnoustrojowej, w którym, wykorzystując kolejne osłabienie systemu odpornościowego, z drożdżaków kiełkujących w różnych miejscach organizmu rozrastają się grzybnie emitujące do organizmu toksyczne produkty przemiany materii, podtruwające mózg. Charakterystyczne w tym etapie jest występowanie objawów ze sfery psychiki, takie jak:
- zaburzenia koncentracji i brak możliwości skupienia uwagi,
- utrata nabytych zdolności, np. gry na instrumentach,
- nienadążanie za tokiem myśli naszych rozmówców,
- wypadanie słów,
- niezrozumienie zdań i zastępowanie ich innymi znaczeniami,
- roztargnienie i zapominalskość,
- niczym nieuzasadniona złość,
- agresja w stosunku do otoczenia,
- trudności w zapamiętywaniu i zaniki pamięci, myśli o śmierci,
- głęboka depresja i myśli samobójcze,
- stany lękowe i nerwowość,
- fobie,
- bezsenność,
- koszmary senne,
- chrapanie i zaburzenia oddychania, tzw. bezdechy.
Etap IV
W tym etapie rozwoju schorzenia najczęściej zaburzona jest praca narządów wewnętrznych oraz funkcje gruczołów wydzielania wewnętrznego. Często dominującymi są objawy ze strony przewodu pokarmowego, jak wzdęcia, gazy, wymioty, biegunki lub zaparcia stolca. Zespół przewlekłego zmęczenia może być tak nasilony, że często chory nie jest zdolny do wykonywania jakiegokolwiek wysiłku fizycznego i psychicznego, a w skrajnych wypadkach nie jest w stanie utrzymać głowy na odpowiednim poziomie. Mogą także pojawiać się wysypki skórne pod różną postacią i o różnym nasileniu. Ilość komórek drożdży we krwi może być tak duża, że są w stanie zablokować krwionośne naczynia włosowate. Obrazem tego może być toksemia organizmu, a jej objawami obniżenie temperatury ciała, zimne poty, niemiarowość i przyspieszenie pracy serca (tachykardia), uczucie duszności, przyśpieszenie oddychania (hiperwentylacja) oraz napady lęku. W tym etapie zazwyczaj radykalnie spada wydolność systemu odpornościowego. Organizm staje się niemal całkowicie bezbronny, podatny na infekcje wirusowe i bakteryjne.
Etap V
Ten etap zwany jest posocznicą drożdżakową lub sepsą. Zakażenie obejmuje wszystkie narządy wewnętrzne i nawet po podjęciu działań diagnostycznych oraz intensywnego leczenia polegającego na zniszczeniu grzyba Candida albicans, a także wzmocnieniu sił odpornościowych organizmu, połowa przypadków kończy się śmiercią.
Wnioski
Przedstawiona analiza wielofazowego rozwoju grzybicy organizmu narzuca dwa istotne wnioski:
- Charakterystycznym etapem w procesie ekspansji grzybów Candida jest drożdżyca jelita grubego przyczyniająca się do pokonania bariery ochronnej organizm jaką jest błona śluzowa przewodu pokarmowego, co umożliwia drożdżakom Candida wniknięcie do krwiobiegu i zakażenie całego ustroju, zapoczątkowując proces zagrzybiania, zwany grzybicą ogólnoustrojową.
- Drugi wniosek wypływa bezpośrednio z pierwszego. Otóż wystąpienie objawów grzybicy w jakimkolwiek miejscu organizmu należy uznać za objaw grzybicy ogólnoustrojowej.
W dalszym ciągu artykułu Grzybice Candida autor Andrzej Janus omawia
Czynniki sprzyjające rozwojowi grzybic
Najczęstszej występujące objawy grzybicy
Postacie i rodzaje grzybic poszczególnych narządów
My zapraszamy do skrótu drugiej części artykułu Grzybice Candida czyli do rozdziału - Leczenie Grzybicy.